Słynny producent alkoholi ogłasza upadłość
Bioetanol AEG mieszczący się w Chełmży, w woj. kujawsko-pomorskim rozpoczął działalność w 1947 r. Spółka zasłynęła produkcją różnego rodzaju alkoholu etylowego, w tym surowego, rektyfikowanego i odwodnionego. Do 2003 r. zakład był częścią cukrowni, później funkcjonował samodzielnie. Kłopoty finansowe zaczęły się w 2020 roku. W ciągu kilku lat spółka trzykrotnie skorzystała z funduszy pomocy publicznej, ale nie uratowało to spółki. Tylko w 2023 r. Bioetanol AEG uzyskał 2.4 mln zł z programu "Pomoc dla sektorów energochłonnych związana z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 r." Pomimo uzyskania trzeciego dofinansowanie w 2023 r., firma została zmuszona do ogłoszenia upadłości. Problemem okazały się koszty utrzymania zakładu, w tym wzrosty cen energii i gazu i potrzebnych do produkcji surowców.
- Złożyłem wniosek o upadłość firmy. To była konsekwencja następstw wielu zdarzeń, które nastąpiły po sobie – poinformował w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prezes spółki Bioetanol AEG Krzysztof Grabowski - Obecnie czekamy na ogłoszenie upadłości przez sąd. Spodziewam się tego w ciągu najbliższych dni - dodał.
Pracę straci cała załoga
Firma zatrudniała 70, a nawet czasami 90 pracowników w wysokim sezonie. Upadłość firmy Bioetanol AEG wiąże się z utratą pracy dla wszystkich zatrudnionych osób, w tym także wykwalifikowanych pracowników i zarządu. Wypowiedzenia trafią do nich pod koniec maja, a obowiązki pełnić będą do końca sierpnia 2024 r.
Polecany artykuł: