Podrabiane leki wykrywane są głównie w przesyłkach i listach
EUIPO i OECD podkreślają, że proceder podrabiania leków zwiększył się znacznie od momentu, w którym rozwinęły się apteki internetowe. Z raportu wynika, że aż 96 proc. skonfiskowanych leków znajdowało się w przesyłkach, bądź listach. Zazwyczaj fałszowane są antybiotyki, a także suplementy diety. Jednak od początku pandemii COVID-19 wzrosła również liczba podrabianych środków do dezynfekcji, maseczek ochronnych oraz testów. Pojawiły się nawet fałszywe szczepionki przeciw koronawirusowi. "Podczas pandemii rozwinął się handel online, bo ludzie zostali w domach, więc kupowali dużo więcej przez internet. Wśród nich było wielu mniej doświadczonych konsumentów, którzy wcześniej, przed pandemią, nie korzystali z zakupów w Internecie. To zwiększyło pole do popisu oszustom, którzy wykorzystują sytuację i oferują m.in. podrobione produkty medyczne związane z COVID-19" - stwierdził w rozmowie z Newserią, Nathan Wajsman, główny ekonomista EUIPO.
COVID-19 spowodował wzrost procederu porabiania leków
Wśród fałszywych leków, które pojawiają się na rynku, królują antybiotyki i suplementy diety. Jednak w dobie pandemii koronawirusa COVID-19 popularne stało się podrabianie środków ochrony takich jak maseczki, żele antybakteryjne, czy nawet szczepionki. Sprawcy wykorzystywali również strach i brak wiedzy na temat COVID-19 wśród społeczeństwa.
"W połowie zeszłego roku, kiedy w mediach zaczęły się pojawiać informacje, że ten czy inny lek może być skuteczny przeciwko COVID-19, np. chloroquine czy remdesivir, to w Internecie nastąpił wysyp ofert sprzedaży tych leków. Oczywiście najpewniej były to podróbki" - dodaje Nathan Wajsman.
EUIPO i OECD szacują wartość rynku podrabianych leków na ok 4 miliardy euro rocznie. Ten typ oszustwa jest bardzo atrakcyjny dla fałszerzy, głównie z powodu wysokich marż, a także niskiego ryzyka złapania i niewysokich kar. "Panuje przekonanie, że podrabiane farmaceutyki to przede wszystkim viagra i produkty z kategorii lifestyle drugs. Ale okazuje się, że wiele fałszywych lekarstw dotyczy np. chorób serca czy nowotworów. Są to również antybiotyki i leki przeciwbólowe. Więc są to także leki przeznaczone do leczenia poważnych chorób i można sobie wyobrazić, co się stanie, jeżeli pacjent zamiast leku na serce otrzyma placebo albo w najgorszym wypadku szkodliwe substancje. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że w Afryce ponad 100 tys. dzieci rocznie umiera z powodu podrobionych leków na malarię" - zaznacza Nathan Wajsman.