Wakacje od rat kredytów. Komu to się opłaca - kto zyska, a kto straci?

Ograniczenie przemieszczania się i wychodzenia z domu poza tym, że chroni nas przed potencjalnym zarażeniem i pomaga ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa, może dla wielu osób mieć poważne skutki finansowe. Nie wszyscy przedsiębiorcy mogą prowadzić swoje firmy zdalnie, część z nich jest czasowo zamykana, a te otwarte obsługują o wiele mniej klientów niż zazwyczaj. W podobnej sytuacji są osoby zatrudnione w oparciu o umowę o dzieło czy zlecenie, które w tym okresie nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków co może wiązać się z utratą płynności finansowej. W związku z tym prezydent Andrzej Duda zapowiedział wypracowanie rozwiązań łagodzących skutki spłaty zobowiązań kredytowych. Kredytobiorcy, którzy będą mieli przejściowe problemy ze spłatą zobowiązań wobec banku, będą mogli skorzystać z od 3 do 6 miesięcznych wakacji kredytowych na uproszczonych zasadach. Należy pamiętać, że standardowo w przypadku wakacji kredytowych zawieszeniu ulega tylko część kapitałowa, odsetkową jesteśmy zobowiązaniu zapłacić w terminie.

Czytaj również: Kredyt hipoteczny a koronawirus – co w praktyce oznaczają wakacje kredytowe?

Jak wskazują eksperci po raz pierwszy cały sektor bankowy współpracuje razem i podejmuje wspólne działania wspierające swoich klientów. Związek Banków Polskich poinformował o wakacjach kredytowych, o które będzie można wnioskować w związku z obecną sytuacją. Pakiet pomocowy opracowało 15 banków (w tym banki spółdzielcze) i wprowadzają go do swojej oferty. Przede wszystkim banki ułatwią w sposób maksymalnie uproszczony - w zakresie dopuszczonym przepisami obecnie obowiązującego prawa - odroczenie (zawieszenie) spłaty rat kapitałowo-odsetkowych lub rat kapitałowych przez okres do 3 miesięcy i automatyczne wydłużenie o ten sam okres łącznego okresu spłaty kredytu pod warunkiem przedłużenia okresu obowiązywania zabezpieczenia spłaty kredytu. Ułatwienia mają dotyczyć zarówno kredytów mieszkaniowych, konsumpcyjnych dla klientów indywidualnych, kredytów dla przedsiębiorców i będą polegać m.in. na szybkim rozpatrywaniu wniosków tych klientów, którzy uzasadnią konieczność odroczenia spłaty kredytu ich sytuacją finansową spowodowaną pandemią koronawirusa COVID - 19. O takie zwolnienie kredytowe wnioskuje się elektronicznie lub telefonicznie.

Sprawdź także: Do 3 miesięcy bez spłaty rat kredytów! Pomoc dla firm i klientów indywidualnych

Pierwszym bankiem, który wdrożył takie rozwiązanie był mBank. Jego klienci  od poniedziałku, 16 marca mogą zawiesić spłaty kredytów, dotyczy to zarówno przedsiębiorców jak i osób prywatnych. Rozporządzenie dotyczy zarówno zobowiązań gotówkowych, hipotecznych czy firmowych. Aby skorzystać z odroczenia płatności rat wystarczy złożyć wniosek poprzez serwis transakcyjny mBanku w zakładce "moje finanse", możliwe jest zawieszenia płatności nawet do 6 miesięcy. Przedsiębiorcy w najbliższych dniach będą mogli złożyć takowy dokument poprzez serwis mBank CompanyNet.

Należy pamiętać, że wakacje kredytowe nie zawsze są rozwiązaniem atrakcyjnym. Bywa, że zawieszana w spłacie jest jedynie rata kapitałowa, a ratę odsetkową trzeba nadal płacić w terminie. Przed złożeniem odpowiedniego wniosku trzeba zatem sprawdzić i przeliczyć czy takie rozwiązanie faktycznie będzie opłacalne. Wnioskowanie o czasowe zaprzestanie spłaty zobowiązania oznacza także, wydłużenie terminu całkowitego uregulowania kredytu.