Waloryzacja 2026 a dodatek prezydencki. Ile zyskają seniorzy?

Niskie prognozy waloryzacji emerytur na 2026 rok, wynoszące zaledwie 3,83 proc., wywołały spore zaniepokojenie. W odpowiedzi na te doniesienia prezydent Karol Nawrocki przedstawił projekt „Godna emerytura”, który ma gwarantować minimalną podwyżkę w kwocie 150 zł. Czy to realna pomoc dla seniorów, czy jedynie polityczny gest? Nasze szczegółowe wyliczenia pokazują, kto najwięcej zyska na prezydenckiej propozycji, a dla kogo różnica będzie niemal nieodczuwalna.

Super Biznes SE Google News
  • Projekt prezydencki gwarantuje minimalną podwyżkę 150 zł brutto, co jest korzystniejsze dla osób z najniższymi emeryturami niż waloryzacja procentowa (np. emeryt z minimalnym świadczeniem zyskałby dodatkowe 78,02 zł).
  • Im wyższe świadczenie, tym mniejsza korzyść z prezydenckiego dodatku – dla emerytury 3900 zł brutto zysk wynosi zaledwie 63 grosze, a dla wyższych świadczeń propozycja prezydenta traci znaczenie. 
  • Prognoza waloryzacji emerytur na 2026 rok wynosi zaledwie 3,83%, co jest jedną z najniższych wartości od lat i oznacza znacznie mniejszy wzrost świadczeń niż w latach ubiegłych.
  • Prezydencki projekt „Godna emerytura” ma działać jako „bezpiecznik” socjalny, zapobiegając symbolicznym podwyżkom w okresach niskiej inflacji, co prezydent uzasadniał historycznymi danymi o niskich waloryzacjach

Rządowa waloryzacja kontra 150 zł od prezydenta. Kto zyska najwięcej?

Postanowiliśmy obliczyć, jaka będzie realna różnica między ustawową waloryzacją procentową, a gwarantowaną kwotą 150 zł z projektu prezydenckiego. Wnioski są jednoznaczne: najwięcej zyskają osoby z najniższymi świadczeniami, jednak kwoty te nie są imponujące. Senior otrzymujący obecną emeryturę minimalną (1878,91 zł brutto) po rządowej waloryzacji o 3,83 proc. zyskałby 71,98 zł. Projekt prezydencki zapewniłby mu 150 zł, a więc realny zysk na tej propozycji wyniósłby 78,02 zł.

Im wyższe świadczenie, tym korzyść z prezydenckiego dodatku maleje. Emeryt z kwotą 2900 zł brutto, dzięki waloryzacji procentowej otrzymałby 111,07 zł podwyżki. Gwarantowane 150 zł oznacza więc dla niego dodatkowe 38,93 zł. Jak pokazują nasze obliczenia, realny zysk z prezydenckiej propozycji maleje wraz ze wzrostem świadczenia, a przy emeryturze w kwocie 3900 zł staje się on symboliczny. Przy takim świadczeniu waloryzacja rządowa dałaby podwyżkę w wysokości 149 zł. Propozycja prezydenta to zatem zysk na poziomie zaledwie złotówki. Dla wszystkich emerytów, których świadczenie po waloryzacji procentowej wzrosłoby o więcej niż 150 zł, prezydencki projekt nie miałby już żadnego znaczenia.

Rekordowo niska prognoza waloryzacji emerytur w 2026 roku

Porównanie obu propozycji jest tak istotne, ponieważ emerytów i rencistów czekają chude lata. Wszystko przez hamującą inflację, która jest kluczowym składnikiem corocznej waloryzacji świadczeń. Zgodnie z wstępnymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) na koniec października 2025 roku, wskaźnik waloryzacji na rok 2026 może wynieść zaledwie 3,83 proc. To wynik uwzględniający prognozowaną inflację dla gospodarstw emeryckich na poziomie 2,8 proc. oraz 20 proc. realnego wzrostu płac (8,1 proc.). Wstępne prognozy wskazują, że waloryzacja emerytur 2026 może być jedną z najniższych od lat i wynieść zaledwie 3,83 proc.

Ostateczne dane poznamy w lutym 2026 roku, jednak już teraz widać wyraźny trend spadkowy. Dla porównania, w rekordowym 2023 roku świadczenia wzrosły o 14,8 proc., a w 2024 roku o 12,12 proc. Prognozowany wskaźnik jest zbliżony do poziomów z lat 2020-2021, co według ekspertów świadczy o stabilizacji gospodarczej, ale dla portfeli seniorów oznacza znacznie mniejszy zastrzyk gotówki.

Czym jest prezydencki projekt „Godna emerytura” i co zakłada?

W odpowiedzi na niskie prognozy, prezydent Karol Nawrocki zapowiedział własną inicjatywę ustawodawczą. Projekt „Godna emerytura” ma chronić seniorów przed symbolicznymi podwyżkami w czasach niskiej inflacji. Głównym założeniem ustawy jest wprowadzenie mechanizmu gwarantującego, że coroczna waloryzacja nie będzie niższa niż ustalona kwota – w tym przypadku 150 zł brutto. W odpowiedzi na niskie prognozy, prezydent Karol Nawrocki ogłosił inicjatywę ustawodawczą „Godna emerytura”, która przewiduje minimalną gwarantowaną podwyżkę świadczeń o 150 zł.

Prezydent, argumentując potrzebę zmian, przywołał historyczne dane. – „W 2015 roku Rząd Platformy Obywatelskiej zaplanował podwyżkę minimalnej emerytury o 3 zł, a wcześniej, w 2014 i 2011 roku odpowiednio o 13 i 22 zł. Nie mogę się zgodzić na waloryzacje na poziomie 3, 13 czy 20 złotych” – mówił prezydent podczas ogłaszania projektu. Inicjatywa ma więc działać jako „bezpiecznik” socjalny, którego skuteczność, jak pokazują wyliczenia, będzie odczuwalna głównie dla osób o najniższych dochodach.    

Zbigniew Derdziuk, prezes ZUS, Karpacz 2025
QUIZ PRL: Seniorzy mieli lepiej w PRL-u niż za PiS? Jakie mieli emerytury?
Pytanie 1 z 10
Podczas awantur w kolejkach emeryci bili się:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki