Ważny lek podrożał 100-krotnie! Pacjenci są oburzeni

2016-08-16 15:45

Z aptek zniknęła ważna szczepionka refundowana przez NFZ. Lek, który kosztował 3,20 zł, został wycofany ze sprzedaży przez producenta. Zamiennik kosztuje kilkaset złotych, a to oznacza dla pacjentów nieprzewidziane wydatki rzędu 1800 zł rocznie.

Z doniesień łódzkiego wydania Wyborczej wynika, że francuska firma Stallergenes wycofała się z produkcji szczepionki uczuleniowej Phostal. Ponieważ lek dla osób uczulonych na roztocza i pyłki traw był refundowany przez NFZ, można było nabyć go w cenie 3,2 złotego. Teraz nie tylko zniknął z polskich aptek, ale także został wycofany z Unii Europejskiej. Taka decyzja została pojęta pod wpływem Francuskiej Agencji Rejestracyjnej. W rezultacie pacjenci uczuleni na trawy i roztocza musieli przerwać przyjmowanie szczepionki.

Konsekwencje może odczuć nawet 6 mln Polaków, bo tyle osób w naszym kraju jest uczulonych na trawy i roztocza. Zamiennik preparatu w postaci kropli kosztuje ok. 300 zł, a to oznacza wydatek rzędu 1800 zł rocznie. Koszty trzeba ponosić co drugi miesiąc, a terapia odczulająca niekiedy trwa nawet 5 lat. Jest to szczepionka doustna, a tego typu leki nie są refundowane w Polsce ze względu na wyższą cenę.

Przeczytaj również: Polacy chcą bezpłatnych leków dla seniorów [SONDAŻ]

To jednak nie koniec problemów osób, które rozpoczęły terapię odczulającą. Stanęli oni przed koniecznością powtórzenia czasochłonnej immunoterapi. Kuracja antyuczuleniowa na początku wiąże się z regularnymi wizytami w przychodni alergologicznej. Te mają miejsce co 7 – 14 dni. Dopiero z czasem alergolog może dobrać odpowiednią dawkę preparatu, która pozwala pacjentowi uodpornić się na podawany alergen.

Nowa lista leków refundowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia zacznie obowiązywać 1 września, ale jak dotąd nie trafił na nią żaden odpowiednik szczepionki w cenie porównywalnej do poprzedniej. Jak dowiedziała się Wyborcza, ministerstwo zapowiedziało, że kwestią Phostalu zajmie się dopiero w IV kw. br., a więc już po zatwierdzeniu listy leków refundowanych. Za to powód do radości mogą mieć kobiety leczące nowotwór jajnika. Refundacją został objęty przeznaczony dla nich Lynparz.

Źródła: mz.gov.pl, lodz.wyborcza.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze