Elżbieta Piwoński, wówczas jeszcze Grzejszczyk, ślubowanie na funkcjonariusza Milicji Obywatelskiej złożyła 6 października 1977 roku. Z akt, do jakich dotarł superbiz.pl wynika, że była sumiennym pracownikiem, nie nadużywającym alkoholu. - (...) posiada dobrą opinię. Nie jest notowana przez tutejszą komendę MO. Nie stwierdza się, aby utrzymywała kontakty z elementem przestępczym. Napoi alkoholowych nie nadużywa. Powiązania z wrogim elementem nie posiada" (pisownia oryginalna) - czytamy w aktach.
Zobacz również: Frankowicze szykują gigantyczny protest. Nie będą płacić rat przez 3 miesiące
Dalej w dokumentach czytamy, że przyszła wiceprezes Enei wytwarzanie "do ustroju PRL czy też do władzy ludowej jest ustosunkowana pozytywnie".
Z pracy w Milicji Obywatelskiej zrezygnowała na własną prośbę.
O Elżbiecie Piwoński pisaliśmy kilka dni temu. Ujawniliśmy, że prywatna kancelaria prawna z Warszawy za obsługę Enei Wytwarzanie, spółki skarbu państwa, otrzymuje setki tysięcy złotych. Na fakturach, do których dotarł superbiz.pl, widnieją m.in. podpisy wiceprezes Enei Wytwarzanie Elżbiety Piwoński, protegowanej wpływowego posła PiS Marka Suskiego. Co ciekawe, ta sama kancelaria prawna reprezentowała państwa Piwońskich w ich prywatnych sprawach. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy przedstawicieli Enei. Niestety nie uzyskaliśmy odpowiedzi.