Spis treści
- Czym jest wspólność małżeńska?
- Stanowisko Sądu Najwyższego na temat wspólności małżeńskiej
- Kiedy wspólność małżeńska istnieje
- Kiedy wspólność małżeńska NIE istnieje
- Interpretacja Sądu Najwyższego
- Ważne wnioski dla zainteresowanych
- Wspólność małżeńska a prawo do renty wdowiej
Warunkiem koniecznym do uzyskania prawa do renty wdowiej jest między innymi pozostawanie we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka.
Czym jest wspólność małżeńska?
Na podstawie orzecznictwa sądowego przyjmuje się, że wspólność małżeńska oznacza rzeczywisty związek łączący małżonków, który obejmuje wspólne zamieszkiwanie i prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego, wspólne pożycie, wierność i współdziałanie dla dobra rodziny. Na wspólność małżeńską składają się różnego rodzaju więzi – nie wyłącznie natury fizycznej czy majątkowej, ale również osobistej i emocjonalnej.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podaje, że „pozostawanie we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka oznacza wspólne zamieszkiwanie, lub prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego, lub inny rodzaj więzi łączącej małżonków”. O tym, co to dokładnie oznacza, decyduje interpretacja Sądu Najwyższego.
Stanowisko Sądu Najwyższego na temat wspólności małżeńskiej
Sąd Najwyższy definiuje, że „wspólność małżeńska oznacza rzeczywisty związek łączący małżeństwo, obejmujący wspólne zamieszkiwanie i prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego, wspólne pożycie, wierność i pomoc we współdziałaniu dla dobra założonej przez siebie rodziny”.
Kiedy wspólność małżeńska istnieje
Sąd Najwyższy podkreśla: „Pojęcie wspólności małżeńskiej obejmuje nie tylko wspólność majątkową, lecz także więź duchową, osobistą, emocjonalną i uczuciową”.
Kiedy wspólność małżeńska NIE istnieje
Według Sądu Najwyższego: „Brak pozostawania we wspólności małżeńskiej oznacza zerwanie więzi duchowej i gospodarczej łączącej małżonków”.
W opinii Sądu Najwyższego „wspólności małżeńskiej w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie należy utożsamiać z węższym pojęciem wspólności ustawowej, ponieważ brak rozdzielności majątkowej świadczy o istnieniu więzi ekonomicznej (w dodatku nie w każdej sytuacji), a więc w ten sposób zostaje spełniony tylko jeden spośród elementów, które powinny być spełnione, aby istniała wspólność małżeńska”.
Polecany artykuł:
Interpretacja Sądu Najwyższego
Sąd Najwyższy stwierdza również, że „faktycznie oddzielne zamieszkiwanie nie przeczy przyjęciu, że między małżonkami istniała wspólność małżeńska, lecz istotnym pozostaje jaka przyczyna wywołała odrębne miejsce pobytu”. Zdaniem SN, „okoliczności dotyczące istnienia albo nieistnienia rzeczywistej wspólności małżeńskiej muszą być badane z uwzględnieniem uczuciowej motywacji zachowań małżonków. Jeżeli jeden z nich mieszka oddzielnie, lecz do dnia śmierci realizuje powinność pomocy finansowej na rzecz drugiego, z troski o jego potrzeby i wykazuje poszanowanie przynajmniej majątkowych obowiązków małżeńskich, pozostaje we wspólności z małżonkiem, którego opuścił”.
Ważne wnioski dla zainteresowanych
- Małżeńska wspólność istnieje, gdy małżonkowie mieszkają ze sobą i prowadzą wspólne gospodarstwo domowe.
- Małżeńska wspólność istnieje również, gdy małżonkowie nie mieszkają ze sobą i nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, ale do dnia śmierci jeden z małżonków realizuje powinność pomocy finansowej na rzecz drugiego, z troski o jego potrzeby i wykazuje poszanowanie przynajmniej majątkowych obowiązków małżeńskich.
- Małżeńska wspólność NIE ISTNIEJE, gdy małżonkowie nie mieszkają ze sobą i nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, a do dnia śmierci żaden z małżonków nie realizuje powinności pomocy finansowej na rzecz drugiego, z troski o jego potrzeby, nie wykazując poszanowania przynajmniej majątkowych obowiązków małżeńskich.
Wspólność małżeńska a prawo do renty wdowiej
Sąd Najwyższy uznał, że warunkiem nabycia prawa do renty rodzinnej przez wdowę lub wdowca jest między innymi pozostawanie przez małżonków do dnia śmierci jednego z nich w stanie faktycznej wspólności małżeńskiej, przy czym ciężar dowodu niepozostawania w tej wspólności spoczywa na organie rentowym.
Składając wniosek o rentę wdowią, nie musimy więc udowadniać, że pozostawaliśmy we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka.
ZUS może starać się udowodnić, że tej wspólności do dnia śmierci małżonka nie było, korzystając na przykład z dokumentów czy zeznań świadków. Jednak zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego, „jeżeli nie orzeczono rozwodu albo separacji, to uzasadnione jest domniemanie, iż między małżonkami istniała wspólność małżeńska”. Jeśli orzeczono rozwód, to wspólność małżeńska nie istnieje, pozostają więc przypadki separacji.
Ważne! Jeżeli korzystając z dokumentów lub zeznań świadków ZUS lub inny organ rentowy dowiedzie, że w konkretnym przypadku ubiegania się wdowy lub wdowca o prawo do renty wdowiej pomiędzy małżonkami nie istniały więzi małżeńskie, a małżeństwo trwało jedynie formalnie, będzie mógł odmówić przyznania takiej renty.
