O wycieku danych poinformował Niebezpiecznik.pl. Redaktorzy serwisu dowiedzieli się o sprawie od jednego z czytelników, który przypadkiem w Internecie natknął się na plik zawierający 143 725 rekordów z adresami e-mail i hasłami. Po zbadaniu tematu przez dziennikarzy, okazało się, że to dane użytkowników Autocentrum.pl.
Sprawdź także: Chcesz zniknąć z baz danych osobowych? Sprawdź, jak to zrobić
Informację o wycieku potwierdzili sami właściciele serwisu.
„Musimy niestety ogłosić akcję serwisową. Z naszej bazy wykradziono adresy mailowe i hasła. Hasła oczywiście szyfrujemy, ale te łatwe zostały złamane. Nie skradziono loginów, więc niepowołane osoby nie zalogują się na Wasze konta, ale przy pierwszym logowaniu i tak poprosimy Was o ustawienie nowego hasła" – czytamy na profilu Autocentrum.pl w popularnym serwisie społecznościowym.
Czytaj też: Jak dochodzi do wycieków danych osobowych?
Serwis radzi także, aby jak najszybciej zmienić swoje hasła również w innych miejscach, w których używano takich samych danych do logowania, jak w Autocentrum.pl. Dysponując adresem mejlowym, w którym często widnieje imię i nazwisko, hakerzy mogą sprawdzić czy skradzione hasło pasuje do innych kont tego samego użytkownika, np. do skrzynki mejlowej lub serwisu bankowości elektronicznej.
Serwis Autocentrum.pl zapewnił ponadto, że sprawdzi wszystkie możliwości wycieku danych i wprowadzi dodatkowe zabezpieczenia na serwerach.
Zobacz również: Dane osobowe będą chronione jeszcze gorzej niż obecnie
Źródło: Niebezpiecznik.pl