Projekt ustawy o ochronie danych osobowych, nad którym pracuje Ministerstwo Cyfryzacji, zakłada nałożenie na przedsiębiorców szeregu nowych obowiązków. Na wniosek resortu rozwoju nie wszystkie obejmą jednak mikro-, małe- i średnie firmy. Jak informuje dziennik, przedsiębiorcy Ci nie będą musieli wskazywać, kto jest administratorem danych, w jakim celu są one zbierane, przez jaki czas będą przechowywane ani o tym, że doszło do ich wycieku.
Sprawdź także: Jak dochodzi do wycieków danych osobowych?
Celem Ministerstwa Rozwoju było odciążenie mniejszych firm, jednak zdaniem GIODO i ekspertów doprowadzi to do zmniejszenia ochrony konsumentów, przez co ustawa może zostać zakwestionowana przez Komisję Europejską.
Czytaj też: Oszuści coraz częściej polują na nasze dane osobowe
– Włączenia nie mogą dotyczy istoty prawa, w tym wypadku prawa do informacji. Tymczasem nasz ustawodawca proponuje wyłączenie całego obowiązku informacyjnego – zauważa cytowany przez „DGP" dr Paweł Litwiński, adwokat w kancelarii Barta Litwiński.
Zobacz również: Hakerzy sprzedają dane o klientach tych banków!
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna"