Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań w sprawie wyłudzeń w Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie. Obecnie zarzuty postawiono 64 osobom, w tym członkom zarządu kasy - mieli oni wiedzieć o nieprawidłowościach przy udzielanych pożyczkach i czynnie brać udział w tym procederze.
Zobacz koniecznie: Andrzej Duda: To banki są odpowiedzialne za kredyty we frankach. "Ich zyski znikają za granicami Polski"
A sam przestępczy mechanizm był niezwykle prosty. Pożyczki udzielano osobom, które posługiwały się nieprawdziwymi dokumentami. Dodatkowo dochodziło do zawyżania wartości nieruchomości, na które były brane pożyczki. Za tego typu przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: "Puls Biznesu"