Pamiętaj, że zwykła karta debetowa, którą otrzymujesz do swojego konta w banku, ma zasięg międzynarodowy. A więc bez problemów powinieneś nią płacić lub wyciągać gotówkę z bankomatu w dowolnym zakątku świata. Przy transakcjach dokonywanych kartami za granicą ważne jest to, w jakiej walucie dokonywane są rozliczenia. Dla części kart walutą rozliczeniową może być dolar - te karty dobrze sprawdzą się np. przy wyprawach do USA.
Duża część jednak rozliczana jest w euro - te lepsze będą w podróżach po Europie (w ten sposób unika się ewentualnego podwójnego przewalutowywania - np. z dolarów na euro, a dopiero z euro na złotówki; to kosztowna operacja). Przed wyjazdem warto co do tego upewnić się w swoim banku.
Płacąc kartą za granicą, zawsze jesteś narażony na ryzyko zmiany kursu waluty. Transakcje rozliczane są bowiem po jakimś czasie (np. po kilku dniach), według aktualnego kursu. Nie jesteś w stanie przewidzieć, jaki on będzie w chwili rozliczania, do końca więc nie wiesz, ile ostatecznie zapłacisz za zakupy. Staraj się po prostu robić je z pewnym zapasem.
Przy zakupach za granicą łatwo przekroczyć limit wypłat czy transakcji (zwłaszcza że kurs, według którego dokonane zostanie rozliczenie, znany jest po fakcie). Ponieważ może to być bardzo kosztowne, spróbuj jeszcze przed wyjazdem ustalić z bankiem podwyższenie limitu.
Może się zdarzyć, że przy dokonywaniu rezerwacji, np. w hotelu, kwota potrzebna do uregulowania rachunku zostanie zablokowana na twoim koncie. Upewnij się, czy tak się nie stało - chodzi o to, byś dokładnie wiedział, jaką kwotą na koncie rzeczywiście dysponujesz.