Druga połowa czerwca 2019 roku w Polsce to okres wyjątkowych upałów. Gdy połączymy to z suszą, wynik może być tylko jeden – wzrost cen warzyw oraz spadek ich jakości. Giełda w Broniszach poinformowała, że np. obecny rzut produkcyjny kalafiorów jest dosłownie ugotowany czyli są one zdeformowane lub słabo ukształtowane. Mimo to za sztukę w hurcie zapłacimy od 5 do 6 złotych. Od suszy i gorąca ucierpiały również szpinak, za który trzeba zapłacić 10 złotych za kilogram, zaś za koperek 3 złote za pęczek. W zeszłym roku szpinak kosztował około 4-5 złotych za kilogram a koperek zaledwie 1 złoty za pęczek.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Szokujące ceny malin i wiśni!
Prawdziwy szok można przeżyć jednak patrząc na cenę pietruszki. Przez opóźniający się zbiór młodej pietruszki ta ubiegłoroczna dochodzi momentami do 18 złotych za kilogram, czyli tyle, ile kosztuje porcja naprawdę dobrego schabu!
ZOBACZ KONIECZNIE: Tajemnice inflacji – czy drożyzna pożera nasze pieniądze [WIDEO]
Co jeszcze podrożało? Niska podaż spowodowała wzrost cen rzodkiewki – gdy normalnie powinniśmy płacić za nią co najwyżej 1 złoty, teraz pęczek kosztuje 2-2,5 złotego. Bardzo wysokie jak na te porę roku są ceny fasolki szparagowej. Przez to, że fasolka polna uschła, musimy teraz płacić za nią 10-13 złotych za kilogram. Wzrosły także ceny ogórków szklarniowych i gruntowych (z 3-3,5 do 4 złotego za kilogram) oraz pomidorów, które mogą kosztować nawet 5 złotych.
Stabilnie za to wyglądają ceny cebuli, zaś za polską paprykę zapłacimy mniej - papryka czerwona kosztuje obecnie 6-9 złotych za kilogram, a zielona 2,75-3,5 złotego za kilogram.