Zakaz handlu. Biedronka, Carrefour czy Kaufland wciąż pracują w niedzielę

Zakaz handlu w niedzielę. Zakupy w Biedronce możliwe?

Od dwóch miesięcy sklepy są zamknięte w niedzielę i święta, chyba, że za ladą stanie właściciel. Tak pracuje sieć Żabka. Inne sieci wprowadzają realizacje zamówień składanych przez klientów przez internet. Jedna część sklepów nadal wysyła do pracy swoich pracowników w niedzielę. Jak podaje portal bankier.pl - wśród sieci, które zdecydowały się na dowóz zakupów do domu, znalazły się m.in.: Biedronka, Auchan, Carrefour, Kaufland czy SPAR, chociaż część sklepów realizuje dostawy jedynie od poniedziałku do soboty.

W niedziele za zamkniętymi drzwiami pracują sprzedawcy zatrudnieni w Biedronce. Jak podkreśla biuro prasowe sieci, w odpowiedzi na pytania bankier.pl, w ten sposób pracuje kilkadziesiąt sklepów w skali całego kraju, spośród ponad 3 tys. placówek. W ich przypadkach kasjerzy realizują zamówienia składane przez internet. W zamian pracownicy nie otrzymują dodatków, poza ustawowo zapewnionym dniem wolnym.

Z powodu wojny na Ukrainie rząd zapowiedział zmianę przepisów, tak aby te zezwalały na funkcjonowanie przez cały tydzień sklepom na terenach dwóch województw: podkarpackiego oraz lubelskiego. Z zapewnień płynących ze strony rządzących skorzystało większość sieci spożywczych, jak np. Biedronka, Lidl, Kaufland, Aldi i Auchan. Funkcjonowanie sklepów w tych województwach jest bardzo ważne ze względu na pomoc dla uchodźców z Ukrainy. Ale w tym momencie punkty handlowe funkcjonują w oparciu o dane słowo, ponieważ nowelizacja przepisów nie znalazła się chociażby w specustawie z 12 marca 2022 r., a która dotyczyła najważniejszych kwestii związanych z pomocą obywatelom Ukrainy.