Zakaz handlu w niedzielę
Co z zakazem handlu w niedziele? Przed wyborami Donald Tusk obiecywał rychłe zniesienie zakazu handlu w niedziele, ale każdy pracownik miał mieć zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne. Pierwsze sto dni rządów Donalda Tuska powoli sobie mija, a sytuacja pracowników handlu jest taka jak była wcześniej. Jak podaje Business Insider, w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie są prowadzone prace dotyczące zmian we wspomnianym obszarze. I nic nie wskazuje na to, aby takie prace w deklarowanych 100 dniach się rozpoczęły. Nie jest tajemnicą, że w grupie koalicjantów jest spór pod tym względem. Trzecia Droga opowiadała się za wprowadzeniem dwóch niedziel handlowych w miesiącu. Zaś Michał Kołodziejczak z Agrounii, który dostał się do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej i objął tekę wiceministra rolnictwa, nie zgadza się z Donaldem Tuskiem z jego propozycją na handel w niedzielę.
Tymczasem Polska Rada Centrów Handlowych od ośmiu lat konsekwentnie opowiada się za możliwością prowadzenia handlu w niedziele. Nie ukrywają, że niedziele handlowe generowały spore zyski, zwiększały zatrudnienie w sektorze i wpływały pozytywnie na gospodarkę. Klienci mieli chętnie robić zakupy właśnie w niedzielę.