Zakaz handlu w niedzielę
Na posiedzeniu podkomisji przyjęto dokument zawierający listę miejsc, gdzie handel będzie dozwolony. Posłowie zdecydowali, że odstępstw od zakazu handlu w niedzielę będzie sporo. To nie podoba się związkowcom.
Zobacz również: Zakaz handlu w niedzielę i... sobotę? Szef handlowej Solidarności odpowiada
- Tego się obawiamy, szczególnie tych dworców, stacji benzynowych, dlatego tak bardzo jeszcze będziemy namawiać posłów, żeby to wszystko poprawiać - podkreśla cytowany przez RMF FM, Alfred Bujara z "Solidarności". Z kolei poseł PiS, były szef związkowej "Solidarności", Janusz Śniadek dodaje, że jeśli zajdzie potrzeba, to lista ta zostanie skrócona.
Na podkomisji o zakazie handlu niedzielnego zagwostka. Czy powstanie Centrum Handlowe Kino albo Centrum Handlowe Dworzec, żeby ominąć zakaz. pic.twitter.com/sODRQWWZpx
— Krzysztof Berenda (@k_berenda) 12 października 2017
Wyłączone spod zakazu mają być m.in. stacje paliw, apteki, kwiaciarnie, sklepy z pamiątkami, sklepy na dworcach, lotniskach, w szpitalach i więzieniach oraz festyny i jarmarki. Podczas czwartkowego posiedzenia na wniosek Poczty Polskiej poszerzono ją o placówki pocztowe.
W środę sejmowa podkomisja do spraw rynku pracy zaakceptowała zmianę tytuł projektu ustawy dotyczącej handlu w niedziele. Złożony w Sejmie obywatelski projekt nosił tytuł "o ograniczeniu handlu w niedzielę", natomiast po zmianach brzmi "o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni". Nowy tytuł zaproponowała posłanka PiS Bożena Borys-Szopa. Argumentowała, że ustawa reguluje kwestie handlu nie tylko w niedziele, ale także w inne dni, między innymi w Wigilię i w Wielki Piątek. Członkowie podkomisji zaakceptowali jej propozycję.
Jak wyjaśnia "Puls Biznesu", podstawową zmianą wobec zapisów zaproponowanych przez Solidarność jest zezwolenie na handel bez żadnych ograniczeń w drugą i czwartą niedzielę każdego miesiąca. Ograniczenie co do zasady ma dotyczyć sklepów, stoisk, straganów, hurtowni (z wyjątkiem farmaceutycznych), składów węgla i materiałów budowlanych, domów towarowych i wysyłkowych, biur zbytu, a także platform i sklepów internetowych, jeśli handel w niedzielę nie odbywa się w sposób zautomatyzowany.
Czytaj też: FOR: Zamiast zakazu handlu w niedzielę dajmy pracownikom dwa dni wolnego
Sprawdź także: Dyskonty biją na głowę inne sieci. To one zarabiają najwięcej [GALERIA]
Źródło: RMF FM