Pomysł na firmę

Zakładamy cukiernię. Czy można zamienić pasję pieczenia i miłość do słodyczy w intratny biznes?

2022-12-26 16:11

Kochasz słodycze? Pieczenie ciast to twoja pasja? Cukiernia to pomysł na biznes idealny dla ciebie. Domowe wypieki zawsze doskonale się sprzedają i to nie tylko w święta. Jak stworzyć taką firmę?

Spis treści

  1. Przygotuj biznesplan
  2. Załatw sprawy w urzędach
  3. Odpowiedni lokal
  4. Uwaga, sanepid!
  5. Co w asortymencie?
  6. Postaw na jakość
  7. Jak przyciągnąć klienta?
  8. Ile kosztuje założenie cukierni?
  9. Koszty inwestycyjne
  10. Co radzi nam doświadczony cukiernik?

Niewielka cukiernia to idealny pomysł na własną firmę dla zawodowego cukiernika. Ale również osoby bez doświadczenia mogą spróbować swoich sił w tym biznesie, ponieważ  mimo inflacji popyt na słodkie wypieki nie maleje. Jeśli jednak niewiele wiesz o tajnikach cukiernictwa, to czeka cię więcej pracy przy jej rozkręcaniu. Spróbować jednak warto.

Przygotuj biznesplan

Na brak klientów nie będziesz narzekać, ale musisz się dobrze przygotować. Szczegółowy biznesplan, odpowiednia lokalizacja oraz pyszne wypieki pomogą ci osiągnąć sukces na rynku. Zacznij od stworzenia biznesplanu. Warto się do tego przyłożyć, bo tylko odpowiednio przygotowany spełni swoje zadanie. Dobry biznesplan powinien być napisany jasno, zwięźle i przedstawiać konkretne założenia. Musi się w nim znaleźć określenie formy działalności gospodarczej (np. jednoosobowa), opis oferty twojej firmy, plan finansowy, a także plan działań reklamowych i marketingowych .

Załatw sprawy w urzędach

Aby prowadzić firmę, trzeba ją bezpłatnie wpisać do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i mieć pozwolenia z Sanepidu. Wpis do CEIDG można zrobić elektronicznie lub w urzędzie gminy. Masz obowiązek powiadomić sanepid (30 dni od otwarcia działalności) oraz Państwową Inspekcję Pracy (14 dni od otwarcia działalności) o otworzeniu własnej cukierni. Trzeba też zgłosić się o numer identyfikacji podatkowej do Urzędu Skarbowego. W urzędzie możesz wybrać kilka form opodatkowania dotyczących otwarcia cukierni. Następnie składasz deklarację podatku VAT, otwierasz firmowy rachunek bankowy oraz zgłaszasz się do ubezpieczenia społecznego w ZUS.

Odpowiedni lokal

Podstawą działalności  jest lokal. Otwarcie dużej cukierni, o powierzchni 200-300 mkw., wiąże się z dużymi wydatkami. Nie tylko miesięczny czynsz za wynajęcie takiego lokalu będzie cię sporo kosztować. Również jego remont i dalsze utrzymanie. Dlatego przelicz budżet na inwestycje i zastanów się, na co cię stać. Warto jednak wiedzieć, że nawet prowadząc cukiernię w małym lokalu o powierzchni ok. 100 mkw., można odnieść sukces. Równie ważna, jak powierzchnia i wystrój, jest lokalizacja. Szukaj miejsca, gdzie w okolicy nie ma żadnej cukierni. Dobrą lokalizacją jest osiedle mieszkaniowe, najlepiej niedawno oddane do użytku, na którym jeszcze nie ma konkurencji. Cukiernię z powodzeniem można prowadzić również w centrum miasta, galeriach handlowych i okolicach dużych skupisk ludzkich (np. w pobliżu uczelni, dużych firm).

Uwaga, sanepid!

Cukiernia musi spełniać normy sanitarne i dostać pozwolenie sanepidu na prowadzenie działalności. Zgodnie z urzędniczymi wytycznymi trzeba spełnić m.in. następujące warunki: w pomieszczeniu, w którym będą przygotowywane posiłki, powinny być umywalki z gorącą i zimną wodą, obok mydło w płynie, środek dezynfekcyjny oraz ręczniki; toalety oddzielone od pomieszczeń produkcyjnych; blaty z twardego, gładkiego i łatwego do utrzymania w czystości materiału; lodówka. Pamiętaj, że osoby zatrudnione powinny mieć aktualną książeczkę zdrowia sanepidu.

Co w asortymencie?

Im bogatsza oferta, tym lepiej. W twojej cukierni powinny więc znaleźć się drożdżówki, babeczki, ciastka kruche i deserowe, pączki i rogaliki z ciasta francuskiego, muffiny, a także ciasta tradycyjne (np. sernik, ciasta drożdżowe, babki, makowce, jabłecznik czy piernik) oraz torty. Opłacalna jest produkcja tortów okolicznościowych – komunijnych czy weselnych, na zamówienie. Na zamówienie możesz też wypiekać ciasta np. do okolicznych sklepów. Z czasem warto poszerzyć ofertę o niesłodkie wypieki, np. paszteciki, pizze czy tarty oraz lody własnej produkcji. Dobrym pomysłem jest również ustawienie w lokalu 2-3 stolików i dołączenie do menu kawy oraz herbaty.

Postaw na jakość

Pamiętaj, że wysoka jakość wyrobów to podstawa sukcesu każdej cukierni. Nowe zakłady zwykle konkurują z cukierniami od lat obecnymi na rynku. Dlatego tak ważny jest domowy smak pysznych ciast, który będzie pracować na twoją markę. Najlepiej jeśli będą one przygotowywane na miejscu, wystarczy wyodrębnić pomieszczenie o powierzchni ok. 30-50 mkw. Pomyśl również o zdobyciu certyfikatów potwierdzających wysoką jakość twoich wyrobów.

– Najważniejszym elementem utrzymania i zdobycia klienta jest jakość wyrobów – przekonuje Adam Pokojski, właściciel Cukierni Franciszek Pokojski w Toruniu. – Nie możemy iść na skróty, gdyż szybko możemy stracić to na co pracowaliśmy latami. Aktualnie z racji gigantycznych podwyżek mediów i surowców branży spożywczej, które sięgają niejednokrotnie ponad 100 proc. w skali roku, wiele firm szuka oszczędności. Nauczeni doświadczeniem trzech pokoleń - jedno czego jesteśmy pewni to to, że nie możemy szukać oszczędności tracąc jakość produktów. Najlepszą reklamą jest to jak ktoś nas poleci. Oczywiście trzeba pamiętać o "przypominaniu" się klientom korzystając z masowych źródeł reklamy.

Jak przyciągnąć klienta?

W ciągu pierwszego miesiąca od otwarcia warto zaproponować klientom promocje. Wyrób kilka bannerów i wywieś je w widocznym miejscu. Zareklamuj się w lokalnych mediach (portale i prasa). Dzisiaj podstawowym kanałem reklamowym jest internet. Firma musi mieć porządną stronę internetową z dobrej jakości zdjęciami, i profile w serwisach społecznościowych ( Facebook, Instagram, TikTok). Przygotowanie strony i profili/kont, pozycjonowanie i moderowanie możesz zlecić profesjonalnej agencji interaktywnej. To bardzo ważne, by jak najwięcej internautów poszukujących cukierni trafiło na ciebie. Pomyśl też nad oryginalną, chwytliwą nazwą cukierni.

Ile kosztuje założenie cukierni?

Koszt założenia słodkiego biznesu jest dość spory. Mogą to być wydatki wysokości nawet 100 - 300 tys. zł. Wiele osób przez założeniem cukierni decyduje się na kredyt lub jednorazowe dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. Młody przedsiębiorca może otrzymać w ramach takiej pomocy nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, często podarowanych w formie pożyczek bezzwrotnych.

Koszty inwestycyjne

Z jakimi kosztami inwestycyjnymi należy się liczyć? Wiele zależy od wielkości miejscowości, w której otwieramy cukiernię. W małym mieście szacuje się, że wynajęcie lokalu na rok to wydatek rzędu ok. 30 tys. zł. Na wyposażenie będziemy musieli przeznaczyć ok. 30 - 40 tys. zł, a na reklamę ok. 5 tys. zł. Należy doliczyć do tego również zakup artykułów spożywczych oraz pensje dla pracowników.

– Cukiernik to trudny zawód, który daje dużo satysfakcji – przekonuje Adam Pokojski. – Sam proces inwestycyjny jest bardzo drogi z racji na wysoką specjalizację produkcji. Wysokie wymogi sanitarne sprawiają, że koszty rozpoczęcia tego typu działalności w pełnej skali są wysokie. Najczęściej tego typu działalność rozpoczynamy od wyspecjalizowania się w jednej dziedzinie i z biegiem czasu jesteśmy w stanie rozszerzać swoje portfolio produktowe i swoje możliwości. Wiele trudu zajmuje również samo prowadzenie działalności cukierniczej z racji podlegania pod dużą grupę instytucji kontrolujących produkcję żywność. To wszystko jednak przyćmiewa radość, jak widzimy swoje wyroby na stołach naszych klientów.

Co radzi nam doświadczony cukiernik?

Historia cukierni sięga 1932 roku kiedy to mój dziadek rozpoczął tradycje cukiernicze w naszej rodzinie – mówi Adam Pokojski - właściciel Cukierni Pokojski Franciszek w Toruniu. – Cukiernia prowadzona jest przez Grażynę Pokojską (drugie pokolenie) i Adama Pokojskiego (trzecie pokolenie), a czwarte pokolenie już rośnie. Oferta cukierni w związku z jej wielopokoleniowością jest różna. Nie może zabraknąć asortymentu, który od kilkudziesięciu lat jest w naszej ofercie. Jednakże zmienia się świat, zmieniają się surowce, dostępność do wszystkich składników nie stwarza problemów. Takie możliwości powodują powstawanie nowych wyrobów. Kilka lat temu reprezentowałem Polskę na mistrzostwach Europy w lodziarstwie. Tą możliwość dało mi właśnie połączenie smaków dawnych z nowymi, komponując lody o smaku Figa z makiem, pasternakiem. Dawne receptury znalezione w starych historycznych zapisach, które staramy się odtwarzać pozwalają nam cofać się setki lat wstecz ukazując dawną prostą kuchnię, która w pewnym momencie została "przygnieciona" modą na nowości.

Pieniądze to nie wszystko Marcin Wiącek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze