Z puli dodatkowych dawek zaszczepionych przeciw COVID-19 zostało m.in. 18 znanych osób ze świata kultury, które zgodziły się zostać ambasadorami akcji szczepień - poinformował Warszawski Uniwersytet Medyczny. Osoby te mają wziąć udział w akcji promującej szczepienia, która ruszy w połowie stycznia.
- Z puli dodatkowych dawek zaszczepionych zostało 300 pracowników szpitali WUM oraz grupa 150 osób obejmująca rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym znane postaci kultury i sztuki (18 osób), które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień - czytamy w komunikacie WUM.
Chcemy wyrazić kategoryczny sprzeciw wobec takich postaw - powiedział minister zdrowia na noworocznej konferencji prasowej, na której pojawił się wraz z szefem KPRM Michałem Dworczykiem.
- To, co się zdarzyło (na WUM-ie - red.) jest przez nas całkowicie nieakceptowalne. Poprosiłem prezesa NFZ o szczegółową kontrolę, która rozpocznie się 4 stycznia. Sprawdzimy, ile i jakie osoby zostały zaszczepione. Przeanalizujemy również czy osoby, które zostały zaszczepione poza personelem medycznym były umówione na szczepione z dużym wyprzedzeniem - podkreślił Niedzielski.
Wielkie zmiany w Nowym Roku. Sprawdź, za co zapłacimy więcej
- Do 6 stycznia, oprócz szczepienia pracowników szpitali, dopuszczalne jest także szczepienie członków ich rodzin oraz pacjentów, którzy w tym czasie przebywają w szpitalu, a których stan zdrowia na to pozwala. Dzięki tej możliwości szpitale węzłowe maksymalnie wykorzystają dawki szczepionki, które mogłyby nie być podane zgłoszonym do szczepień medykom i personelowi niemedycznemu, ze względu na nieobecność w czasie świąt i w okresie noworocznym. Przypominamy, że szczepionki trafiają do szpitali w partiach zawierających wielodawkowe fiolki. Fiolki muszą być użyte w krótkim czasie po ich dostarczeniu, dlatego podanie szczepionek rodzinom medyków i pacjentom pozwoli na ich maksymalne wykorzystanie - czytamy w komunikacie resortu zdrowia.
Jak podkreślił minister Niedzielski, "szczepienia mogą być realizowane dla innych osób TYLKO I WYŁĄCZNIE w przypadku ryzyka zmarnowania szczepionki poprzez brak stawiennictwa osób uprawnionych. NFZ zażąda pilnych wyjaśnień od podmiotów, w których pojawiły się uzasadnione wątpliwości co do złamania tych zasad".
Kiedy osoba spoza grupy zero może zostać zaszczepiona?
W pierwszej kolejności od 27 grudnia 2020 roku w Polsce szczepieni są medycy, czyli tzw. grupa zero. Ministerstwo Zdrowia dopuszcza nieliczne i ściśle określone wyjątki od tej reguły. Na piątkowej konferencji prasowej przypomniał o tym minister Dworczyk. - Jeśli są rozmrożone szczepionki przeznaczone dla osób z grupy 0, które w ustalonym terminie nie zgłosiły się na szczepienia (np. ze względu na urlop - red.), to jest możliwość, aby został zaszczepiony pacjent szpitala, w którym są przeprowadzane szczepienia lub osoby z rodziny medyków, którzy nie stawili się na szczepienie - wyjaśnił szef KPRM.
Jak całą sprawę - jeszcze przed sylwestrem, komentowały władze uczelni medycznej? - Pomimo zrozumienia dla korzyści ze szczepień przeciw COVID-19 wiele osób wyraża obawy co do jej bezpieczeństwa. Tym większą rolę odgrywa udział naszej społeczności w promowaniu szczepień poprzez udział w tej akcji. Zgodnie z sugestią NFZ szczepieniami w dniu dzisiejszym objęto też szereg osób ze świata kultury m.in. aktorów, kompozytorów, reżyserów, którzy będą promować w Polsce ideę szczepień przeciw COVID-19 - wyjaśniała rzeczniczka WUM Marta Wojtach.