Miliarderka rozdaje ogromny majątek
Marlene Engelhorn jest potomkinią niemieckiego przedsiębiorcy Friedricha Engelhorna. W 1865 roku w Mannheim założył on firmę chemiczną Badische Anilin- & Soda-Fabrik AG, która z czasem przekształciła się z koncern BASF. Babcia Marlene, miliarderka Traudl Engelhorn-Vechiatto, zmarła w 2022 roku, pozostawiając jej kilkadziesiąt milionów euro. Dziedziczka fortuny większość pieniędzy zamierza rozdać w ramach nietypowej inicjatywy społecznej.
"Opodatkujcie najbogatszych"
Marlene Engelhorn pojechała w tym roku do Davos na Światowe Forum Ekonomiczne. Zabrała ze sobą plakat z napisem „Opodatkujcie bogatych”. - „Mówiąc wprost: stworzyłam swój własny podatek, który postanowiłam zapłacić” – mówi 31-letnia kobieta w rozmowie z „Guardianem”. „Państwo nie potrafi tego zrobić” – dodaje. W 2008 roku w Austrii zlikwidowano podatek spadkowy, co zdaniem Marlene Engelhorn jest nieuczciwe, bo w uprzywilejowanej pozycji stawia osoby zamożne.
Kto może dostać pieniądze od austriackiej miliarderki?
Austriacka milionerka chce rozdać 90 procent tego, co odziedziczyła, w ramach inicjatywy „Guter Rat für Rückverteilung” (niem. Dobra Rada ds. Redystrybucji). Listy z zaproszeniem do dobrowolnego (i odpłatnego) udziału w akcji trafiły niedawno do dziesięciu tysięcy losowo wybranych mieszkańców Austrii. Jak pisze rp.pl – pod dyskusji, grupa wyłonionych 50 osób ma podjąć decyzję co do tego, na jakie cele przeznaczyć spadek. Już zgłosiło się kilkaset osób.
Engelhorn: „Znajdę pracę i będę zarabiać jak 99 procent społeczeństwa”
Marlene Engelhorn uważa, że ze względu na fakt, iż urodziła się w bardzo zamożnej rodzinie, wygrała „los na loterii”. Dlatego chce podzielić się pieniędzmi z osobami, które nie miały takiego szczęścia. W rozmowie z „Guardianem” Engelhorn wzywa państwa na całym świecie do podniesienia opodatkowania najbogatszych obywateli o jeden procent.
- „Jest coś nie tak w dziedziczeniu milionów i nie płaceniu od tego podatku, podczas gdy osoba pracująca 40 godzin tygodniowo, a czasem więcej, mająca dwie prace i być może również dzieci, płaci podatek od swojej pracy” — mówi Engelhorn. Po rozdaniu niemal całej fortuny kobieta chce znaleźć pracę i zarabiać jak 99 proc. społeczeństwa.