Przedłużenie obowiązywania zerowej stawki VAT na żywność na kolejny kwartał Mateusz Morawiecki zapowiedział w czwartek podczas debaty w Sejmie. Wcześniej, 20 listopada posłowie PiS wnieśli projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, zakładający przedłużenie zerowego VAT na żywność od 1 stycznia do końca czerwca 2024 roku. - Słyszałem z tej izby, że gdybyśmy naprawdę chcieli to zrobić, to byśmy przyjęli rozporządzenie, bo wy nie zdążycie tego zrobić. Widzę teraz, że chcecie, aby żywność była droższa, aby ta ustawa zaproponowana przez PiS nie przeszła - mówił premier.
W sobotę po południu podpisane przez ministra Andrzeja Kosztowniaka rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Jak czytamy we wprowadzonych przepisach, "do dnia 31 marca 2024 r. obniżoną do wysokości 0 proc. stawkę podatku stosuje się również do towarów spożywczych" wymienionych w odpowiedniej ustawie.
Politycy platformy obywatelskiej, w tym przyszły minister finansów Andrzej Domański, zapowiadali, że bardziej prawdopodobne jest odejście od zerowego VAT-u. Teraz trudniej będzie im podjąć taką decyzję, bo nie wystarczy czekać na koniec roku i automatyczne wygaśnięcie tarczy. Potrzebna będzie, jak można się domyślać bardzo niepopularna, formalna decyzja.
W tym roku zerowy VAT na żywność ma kosztować budżet państwa koło 11 miliardów złotych.