500 tys. zł – tyle może wydać Warszawa na… śpiochy dla maluchów!

O pomyśle władz stolicy na swoim facebookowym profilu poinformowała prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. „Od nowego roku wszystkie dzieci urodzone w Warszawie otrzymają pamiątkowe body [rodzaj śpiochów – red.]! Przy rejestracji dziecka we wszystkich warszawskich Urzędach Stanu Cywilnego na rodziców oprócz aktu urodzenia będzie czekał prezent dla dziecka - body oraz gratulacje. Chcemy docenić każdą nową warszawiankę oraz każdego nowego warszawiaka, bo to oni będą budować to miasto za kilkanaście lat” - napisała prezydent.

ZOBACZ TEŻ: Wysyp 500 zł na dziecko. Po PiS i Nysie teraz zapłaci Łomża!

„Warszawa to miasto najlepsze do życia. Wydawanie śpioszków zbiegło się z raportem GUS-u. Mimo że przez najbliższe 35 lat w niemal wszystkich miastach wojewódzkich w Polsce spadnie liczba mieszkańców, w Warszawie nadal będzie wzrost” - czytamy w dalszej części wpisu, nad którym umieszczono zdjęcie roześmianego bobasa w rzeczonym body. Wdzianko ma uniwersalny, biały, kolor, a na piersi maluszka znajduje się niebieski napis „Jestem z Ciebie dumna”, w którym „s” przybrało formę warszawskiej syrenki.

Pół miliona na śpiochy

Pod wpisem prezydent Warszawy pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy. Internauci są podzieleni – części inicjatywa władz miasta się podoba, część uważa, że to czysty marketing. „Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać” - pisze pani Iwona. „A może warto zacząć od zapewnienia tym maluchom miejsc w żłobkach?” - zastanawia się pan Konrad. „Żenujące” - dodaje Arek. W kontrze do tych opinii stoją głosy: „Fajne”, „Super”, „Brawo, Pani Haniu!”.

ZOBACZ TEŻ: Kolejne miasto wprowadza swoje 500 zł na dziecko!

My nie oceniamy pomysłu ratusza, ale postanowiliśmy dowiedzieć się, ile miasto zamierza przeznaczyć na śpioszki w 2016 r. i skąd będą pochodziły środki na finansowanie programu. Od rzecznika warszawskiego ratusza, Bartosza Milczarczyka, dowiadujemy się, że już teraz zakupiono 9,5 tys. par śpiochów, co kosztowało 133 tys. zł, czyli ok. 14 zł za parę. Jak podkreślił Milczarczyk, ubranka zostały wyprodukowane przez polską firmę, a całkowity koszt programu będzie zależny od liczby urodzeń warszawiaków. W całym 2015 r. w stolicy na świat przyszło ok. 36 tys. dzieci. Jeśli podobnie będzie i w tym roku, a śpiochy będą dokupowane w tej samej cenie, finansowanie zamknie się w kwocie ponad pół miliona zł wyłożonych z budżetu miasta.