Benzyna podrożała przed Wielkanocą. Trzeba zapłacić nawet 5 zł na litr

W ciągu tygodnia benzyna 95-oktanowa podrożała o 12 gr. Według e-petrol.pl w środę litr tego paliwa kosztował średnio 4,68 złotych. Benzyna 10-oktanowa podrożała o 10 gr, osiągając przeciętną cenę 4,99 zł za litr. Również ceny oleju napędowego poszybowały w górę. Właściciele aut z silnikiem Diesla muszą zapłacić średnio 8 gr. więcej niż tydzień temu za każdy litr, który kosztuje 4,49 złotego.

Zobacz także: Ceny paliw spadają! Za co konkretnie płacimy na stacjach benzynowych? [INFOGRAFIKA]

Ceny paliw znajdują się na poziomie zbliżonym do tego z połowy marca i są znacznie wyższe niż rok temu (średnio o 52 gr. w przypadku 95-oktanowej benzyny i o 62 gr. w przypadku oleju napędowego). W okresie bezpośrednio poprzedzającym święta Wielkiej Nocy podwyżki ceny paliw można uznać za zjawisko naturalne. Niewykluczone, że tendencja zwyżkowa utrzyma się aż do długiego weekendu majowego.

Przeczytaj też: Koszyk wielkanocny 2017. Drożyzna na Wielkanoc. Za co zapłacimy najwięcej? [INFOGRAFIKA]

Wyższe ceny paliw są związane z porozumieniem, które pod koniec zeszłego roku zostało zawarte między Rosją a państwami OPEC. Producenci ropy zobowiązali się ograniczyć wydobycie surowca i produkcję ropy o 1.8 mln b/d przez pierwsze 6 miesięcy 2017 r., co zaowocowało wzrostem cen baryłek z ropą brent. Podwyżki stanowią również efekt napięć politycznych i konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Oprac. na post. „Gazeta Wyborcza z 14 kwietnia 2017 r., pl.investing.com, e-petrol.pl