Zarobki Św. Mikołaja

i

Autor: Shutterstock

Ile zarabia (ten najprawdziwszy!) Mikołaj? Poznaj wysokość pensji Świętego!

2016-12-24 14:00

Dla jednych jest po prostu symbolem świąt Bożego Narodzenia jak choinka czy szopka. Dla innych, szczególnie najmłodszych, to postać z krwi i kości, która co roku przynosi piękne prezenty. Znajdą się i tacy, którzy traktują Świętego Mikołaja jak przedmiot zażartego sporu między chrześcijańską tradycją a komercją. Ja nie staję po żadnej ze stron. Postanowiłem jednak przyjrzeć się świętemu zupełnie na serio. A raczej jego zarobkom. A więc: ile zarabia Święty Mikołaj?

Czy tego chcemy, czy nie, większości z nas Święty Mikołaj kojarzy się z sympatycznym starszym panem z nadwagą, długą, białą brodą, do tego odzianym w czerwony strój obszyty białym futrem. A o pierwowzorze tej postaci czyli św. Mikołaju, biskupie Miry, mało kto pamięta. O tym, jak ten wizerunek ewoluował, pisał już Łukasz Trybulski (jego tekst znajdziecie w linku pod tym akapitem), ja skupię się na innym ciekawym aspekcie, czyli zarobkach Mikołaja.

ZOBACZ TEŻ: Święty Mikołaj bez tajemnic, czyli jak biskup został wykorzystany do reklamy [ZDJĘCIA]

„To jakiś idiotyzm!” - powiecie (takie słowa przy Wigilii?!). „Przecież tego nie da się oszacować!”. Otóż nic bardziej mylnego. Zarobki Świętego Mikołaja już któryś rok z rzędu podaje serwis insure.com, który na co dzień zajmuje się porównywaniem ofert ubezpieczycieli. Według niego w tym roku Święty Mikołaj zarobił 146 308 dolarów 51 centów (ok. 623 tys. zł). Podkreślam, że to wyliczenie zupełnie na serio. W jaki sposób powstało? Serwis wyszczególnił piętnaście profesji, którymi para się Święty Mikołaj.

Są to:
1. Kierownik manufaktury zabawek
2. Doradca zakupowy
3. Pakowacz prezentów
4. Negocjator ze specjalizacją z zakresu prawa pracy (bo musi ustalać warunki z elfami)
5. Sekretarz zajmujący się czytaniem korespondencji (te tony listów z prośbą o prezenty!)
6. Przedstawiciel działu obsługi klienta (bo rozmawia z dzieciakami w centrach handlowych)
7. Prywatny detektyw (w końcu wie, kto był grzeczny, a kto nie)
8. Księgowy (bo tworzy listę osób do obdarowania)
9. Opiekun reniferów
10. Operator pługa śnieżnego
11. Pilot (przecież jego sanie latają)
12. Kominiarz (wchodzi przez komin)
13. Profesjonalny degustator (raczy się mlekiem i ciastkami zostawianymi dla niego przez amerykańskie dzieci)
14. Dystrybutor (umieszcza prezenty pod choinką)
15. Konferansjer (bo radośnie wykrzykuje „Ho, ho, ho, wesołych świąt!”)

Kiedy już ustalono, czym dokładnie Święty Mikołaj się zajmuje, do wyliczenia pensji wystarczyło oszacować, ile czasu potrzebuje na wykonanie wszystkich obowiązków i zestawić z autentycznymi stawkami godzinowymi we wskazanej profesji. Te insure.com zaczerpnął z danych amerykańskiego Urzędu Statystycznego ds. Zatrudnienia będącego pod kontrolą tamtejszego Departamentu Pracy. I tak, według serwisu, Mikołaj nie ma ani jednego wolnego dnia. Warsztatem kieruje przez 364 dni w roku po osiem godzin dziennie (w ten brakujący dzień, rzecz jasna, rozwozi prezenty). To właśnie kierownicze stanowisko przynosi lwią część jego dochodów, bo prawie 122 tys. dolarów. Wśród codziennych zadań Mikołaja znajduje się opieka nad reniferami (godzinę dziennie) oraz negocjowanie z elfami (tylko pół godziny dziennie). Te dwa zadania przynoszą Świętemu ok. 10 tys. dolarów rocznie. Z kolei degustacja ciastek i mleka daje Mikołajowi tylko w ciągu jednego dnia 210 dolarów, najmniej wartościowe jest zaś życzenie wesołych świąt – Mikołaj ma z tego zaledwie 19 centów! Z pełnym zestawieniem Mikołajowego wynagrodzenia można się zapoznać (w j. angielskim) tutaj >>>

ZOBACZ TEŻ: Nietypowe i oryginalne prezenty świąteczne [ZDJĘCIA]

Amerykański serwis nie poprzestał jedynie na wyliczeniu dochodów Świętego Mikołaja. Postanowił zapytać mieszkańców USA, czy według nich zarobki te są adekwatne do ogromu jego pracy. Tylko 7 proc. uważa, że Mikołaj zarabia odpowiednio. Wśród pozostałych ankietowanych 14 proc. wskazało, że Święty powinien zarabiać od 75 do 100 tys. dolarów rocznie. Najmniejsza grupa badanych uważa, że powinno to być od 200 do 300 tys. dolarów, a 18 proc. mówi, że odpowiednie byłoby ponad 300 tys. Z kolei zdaniem 7 proc. Mikołaj powinien otrzymywać mniej niż 25 tys. dolarów rocznie, a 8 proc. twierdzi, że nie powinien mieć żadnego wynagrodzenia, bo w końcu rozdaje prezenty z dobrego serca. Pełen rozkład głosów także znajdziecie pod wskazanym wyżej linkiem. No, i to by było na tyle. Nie pozostaje mi nic innego jak (zupełnie za darmo!), powiedzieć: „Ho, ho, ho, wesołych świąt!”.

Źródło: insure.com

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze