W wydaniu Rzeczpospolitej z 1 sierpnia ukazał się raport na temat cen benzyny w Europie i na świecie. Polska zajęła niechlubną pozycję numer jeden wśród państw, w których miały miejsce najwyższe podwyżki tego paliwa. Dziennik powołuje się na rosyjską agencję RIA, z której danych wynika, że rynek benzyny pozostał dość odporny na wzrost cen ropy w drugim półroczu ubiegłego roku. Mimo to paliwo w UE podrożało. Od stycznia br. największe wzrosty cen benzyny, bo przekraczające 10 proc., miały miejsce w Polsce. Podczas kiedy tankowanie na polskich stacjach stawało się coraz droższe, w Bułgarii ceny benzyny zniżkowały o 4,4 procent.
Przeczytaj również: Ceny w lipcu nadal spadają
Spośród wszystkich państw na kontynencie najbardziej opłacało się kupować benzynę w Kazachstanie. Według kursu walut NBP obowiązującego 29 lipca br. Kazachowie płacili za litr benzyny 1,58 złotego. Korzystne ceny obowiązywały także w Rosji, na Białorusi i Ukrainie. Pod względem niskich cen benzyny w państwa UE liderem została Bułgaria (litr paliwa kosztował 4,30 zł), a po piętach deptała jej Polska. Mimo podwyżek nadal dobrze wypadaliśmy na tle innych państw europejskich. Litr benzyny 95 w naszym kraju kosztował średnio 4,33 złotego, natomiast litr oleju napędowego – 4,07 złotego.
Źródła: Rzeczpospolita (1 sierpnia 2016 r.), wiadomosci.radiozet.pl