Spiesz się z kredytem hipotecznym, wzrosną wkłady własne

2015-10-17 8:00

Od stycznia 2016 r. dalszemu zaostrzeniu ulegną regulacje dotyczące udzielania kredytów hipotecznych. Konieczny będzie 15 proc.  wkład własny. Jednak kto nie wyłoży takiej sumy, będzie mógł skorzystać z dodatkowych zabezpieczeń akceptowanych przez banki. Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej, w każdym miesiącu trzecigo kwartału tego roku, wartość wnioskowanych kredytów mieszkaniowych była wyższa niż rok wcześniej.

Jeszcze do niedawna mieszkanie na kredyt można było kupić nie posiadając w ogóle wkładu własnego. Zgodnie z Rekomendacją S Komisji Nadzoru Finansowego, począwszy od stycznia 2014 r. kredytobiorcy musieli wyłożyć minimum 5 proc. wkładu własnego. Rok później ten wymóg podniesiono do poziomu 10 proc., natomiast od stycznia 2016 r. minimalny wymagany wkład własny będzie wynosił 15 procent. Taki mechanizm ma za zadanie m.in. zmniejszyć ryzyko przecenienia własnych możliwości finansowych przez kredytobiorców.

Czytaj także: Najbogatszy Niemiec ma sześć razy większy majątek od najbogatszego Polaka

Zbliżający się szybko termin kolejnego zwiększenia udziału własnego, może ożywić aktywność na rynku udzielanych kredytów mieszkaniowych. W miesiącach wakacyjnych, w lipcu i sierpniu, udzielono kredytów mieszkaniowych na wartość wyższą o 1,3% niż rok wcześniej. W całym 3 kw. (lipiec-wrzesień) wartość wnioskowanych kredytów mieszkaniowych wzrosła natomiast o 7,7%, a liczba o 1,7% w porównaniu do 3 kw. rok wcześniej – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej S.A.

Z kupnem lokum za pożyczone z banku pieniądze powinny się pospieszyć zwłaszcza te osoby, które myślą o nabyciu nowego mieszkania. Jak wynika z opublikowanej we wrześniu przez NBP analizy sytuacji na rynku nieruchomości w Polsce w II kwartale 2015 r., ceny ofertowe metra kwadratowego mieszkań na rynkach pierwotnych analizowanych miast wykazywały nieznaczne wzrosty. Stabilne pozostały natomiast ceny na rynkach wtórnych. Jedynie w Warszawie na rynku wtórnym ponownie odnotowano obniżanie się cen, związane ze sprzedażą większej liczby mieszkań o słabszej jakości lub lokalizacji. Argumentem pomocnym dla wielu osób w podjęciu decyzji o zakupie mieszkania jest również wzrost dochodów nominalnych konsumentów.

Jak wyliczyli autorzy wspomnianego raportu NBP, średnia dostępność mieszkania w największych miastach wzrosła do poziomu 0,86 m kw. za przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, a tym samym była większa o 0,37 m kw. względem minimum z III kw. 2007 roku.

Sprawdź też: Stanisław Kluza krytykuje banki ws. frankowiczów, a przez 5 lat był szefem KNF

Osoby niedysponujące przynajmniej 15 proc. wkładem własnym, które nie zdążą zaciągnąć kredytu hipotecznego przed końcem tego roku, będą miały możliwość skorzystania z ubezpieczenia. Bowiem zgodnie z zapisami Rekomendacji S, banki nadal będą mogły udzielać kredytów na poziomie 90 proc. Warunkiem uzyskania kredytu jest dodatkowe ubezpieczenie wkładu własnego lub przedłożenie przez kredytobiorcę dodatkowych zabezpieczeń, np. w formie blokady środków na rachunku bankowym, poprzez obligacje skarbowe.

- Decydując się na skorzystanie z możliwości opłacenia dodatkowego ubezpieczenia kredytobiorcy muszą jednak pamiętać, że takie rozwiązanie spowoduje, że w praktyce całkowity koszt kredytu będzie większy niż przy 15 proc. wkładzie własnym – przestrzega Sławomir Grzybek, ekspert Biura Informacji Kredytowej S.A. – Z drugiej strony, już dziś większość banków stosuje tego typu wymogi, więc klienci nie powinni być zaskoczeni zmianą przepisów od 1 stycznia 2016 roku – podsumowuje ekspert BIK.

 

Źródło: Materiały prasowe

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze