Nie można jednoznacznie wskazać, która metoda opodatkowania jest najlepsza dla działalności sezonowej. Gdy przedsiębiorca ponosi duże koszty działalności, najkorzystniejsze jest opodatkowanie skalą podatkową lub podatkiem liniowym. Jeśli jednak działalność sezonowa nie powoduje wysokich kosztów – a przedsiębiorca chce uniknąć jak największej liczby formalności – to dobrym wyborem będzie ryczałt lub karta podatkowa. Oczywiście pod warunkiem, że rodzaj prowadzonej działalności na to pozwala.
Ponadto zawsze warto rozpatrzyć częstotliwość opłacania zaliczek na podatek dochodowy i składania deklaracji do urzędu skarbowego. W przypadku działalności sezonowej, warto zastanowić się nad kwartalną formą rozliczenia, co może obniżyć wysokość zaliczek płaconych w okresie dobrej koniunktury.
Negatywne skutki sezonowości można ograniczyć przez:
- wprowadzanie nowych usług na rynek, czyli dywersyfikację usług;
- sezonową amortyzację środków trwałych;
- zawieszenie działalności w okresach, w których nie uzyskujemy przychodów;
- wprowadzenie cen promocyjnych poza sezonem;
- ograniczenie się do ponoszenia kosztów stałych, które można zaplanować na cały rok (n. kosztów najmu) i unikanie kosztów zmiennych, które mogłyby wzrosnąć poza sezonem jak np. kosztów produkcji, energii elektrycznej lub paliwa;
- sezonowe zatrudnianie pracowników.