Oceniane jest kilka kategorii, jednych z nich jest kondycja gospodarki. Ponad połowa oceniających uważa, że w lepszej formie ekonomicznej są Czesi i Litwini, nas docenia tylko 4 na 10 ankietowanych.
Jeszcze gorzej jest w innych kategoriach: 6. miejce mamy w perspektywach wzrostu zatriudnienia, 8. w szansach rozwojowych firm i dalekie 10. jesli chodzi o planowane wydatki na inwestycje. We wszystkich tych kategoriach lideruje Bośnia i Hercegowina.
ZOBACZ TEŻ: Polska nie przedłuży umowy z Gazpromem
Wedle organizatorów kluczowy był spadek zaufania co do postępowania polskich władz.
- W ciągu ostatnich lat znacząco zmniejszył się dystans między krajami w regionie. Nasila się rywalizacja o inwestorów. Duże znaczenie mają takie czynniki, jak stabilność polityczna i przewidywalność gospodarcza. Kraje muszą być uważne, jeśli chcą przyciągnąć inwestorów – mówi Rolf Nikel, niemiecki ambasador w Warszawie.
Polska była na pierwszym miejscu przez ostatnie trzy lata.