- Rabat na cały asortyment – tymi hasłami salony meblowe Agata Meble oraz BRW reklamowały swoje oferty. Nie informowały jednak o tym, że nie wszystkie produkty są objęte promocją - podaje UOKiK w komunikacie.
Zobacz też: Pepsi i Mirinda z miejszą ilością cukru
Reklamy przedsiębiorców informowały, że kupując w obu salonach, konsument otrzyma 10 procentowy rabat na cały asortyment, a dodatkowo w Agata Meble klient mógł wybrać nieoprocentowane raty. Jak przekonuje Urząd, w rzeczywistości w salonach Agata Meble i BRW klient nie mógł skorzystać z rabatu, gdy chciał kupić produkty objęte innymi promocjami. Ponadto, w obu reklamach brakowało odniesienia do regulaminów, które informowały o rzeczywistych warunkach.
Agata Meble oraz Black Red White dobrowolnie zobowiązały się do zrekompensowania strat konsumentom. Klienci, którzy zrobili zakupy w obu salonach w określonym terminie, otrzymają zwrot 10 proc. wartości zakupów. Ponadto, obaj przedsiębiorcy poinformują klientów o decyzjach Prezesa UOKiK na łamach dzienników ogólnopolskich.
Promocja w sklepach BRW obowiązywała w styczniu, a w Agata Meble – w lutym i marcu ubiegłego roku.
Źródło: UOKiK