wina/winnica

i

Autor: Materiały prasowe wina/winnica

Rynek win owocowych premium osiągnął wartość 25 mln złotych

2021-06-26 1:47

Szykuje się „lekka” rewolucja na rosnącym rynku alkoholi. AMBRA, która od 30 lat wyznacza trendy winiarskie, rozszerza ofertę Winiarni Zamojskiej o lekkie wina na lato. To dowód na to, że polscy winiarze i sadownicy mogą połączyć siły, by wspólnie planować długoterminową strategię rozwoju.

Rynek wina w Polsce rośnie w skali roku o 7%. Jeszcze dynamiczniej rozwija się segment win premium. Dzięki pandemii znacznie chętniej poszukujemy produktów wysokiej jakości i lokalnych. Jesteśmy w stanie zapłacić za nie więcej, pod warunkiem, że znamy ich pochodzenie, a producentów darzymy zaufaniem. Na tej liście z łatwością odnajdziemy polskich winiarzy.

ZOBACZ: Sundose pozyskuje od inwestorów 6 mln USD w ramach finansowania rundy A

W 2020 roku liczba zarejestrowanych w Polsce producentów win, która jeszcze dekadę temu nie przekraczała 30, wzrosła z 294 do 329. W ciągu ostatnich pięć lat powierzchnia winnic w zwiększyła się w Polsce prawie trzykrotnie. Zbiory winogron w Polsce umożliwiają produkcję jedynie około 700 tysięcy butelek lokalnych win. Jedynie, bo zainteresowanie konsumentów jest dużo większe i stale rośnie. Zanim powstaną nowe winnice, a polskie wina odnajdą swój unikalny styl, możemy odkrywać bogactwo owoców, z których Polska słynie od lat. Jesteśmy jednym z największych w Unii Europejskiej producentem między innymi jabłek, truskawek, czarnych porzeczek i wiśni. Dwa lata temu potencjał ten z sukcesem wykorzystała Winiarnia Zamojska wprowadzając do sprzedaży sześć polskich win ze szlachetnych odmian gruszek, wiśni, malin, porzeczek i jabłek. Jak wynika z danych Nielsena w 2021 segment win z owoców premium osiągnął już wartość 25 mln złotych. W stosunku do poprzedniego roku to wzrost o 21%. Nie bez znaczenia są też dobre zbiory owoców w 2020, które zainspirowały Winiarnię Zamojską do stworzenia zupełnie nowej linii lekkich i owocowych win na lato.

Upał w stolicy. Tu możesz się ochłodzić

–  Roztocze, skąd pochodzi Winiarnia Zamojska to jeden z najczystszych regionów Polski. Łagodne wzgórza, lessowe gleby i mnóstwo słonecznych dni tworzą doskonałe warunki do uprawy owoców. Zbiera się tu 46% całej krajowej produkcji porzeczek i 40% agrestu, a dodajmy, że Polska jest drugim na świecie producentem porzeczek - mówi Artur Dubaj, winemaker, główny technolog AMBRA. - Jeszcze ważniejsza jest różnorodność odmian oraz ich unikalne cechy. Na Roztoczu znajdziemy 20 odmian porzeczek i 9 odmian gruszek. W tym sezonie wybraliśmy owoce, które kojarzą na się ze smakiem lata i lekkością. Białe lekkie wino zrobiliśmy z agrestu, różowe z czerwonej porzeczki, a czerwone - z czarnej porzeczki. Mają 6% alkoholu, a ich świeżość podkreślają delikatne bąbelki. Pasują do wszystkich, niezobowiązujących wakacyjnych okazji.

Sonda
Gdzie zamierzasz spędzić w tym roku wakacje?

Winiarnia Zamojska odpowiada już za 1/4 wartości dynamicznie rosnącej kategorii win owocowych. Staje się tym samym prawdziwym centrum rozwoju polskiego winiarstwa regionalnego. Pomysł podchwycili konsumenci, którzy w badaniach rynkowych otwarcie deklarują, że uważają polskie owoce za najlepsze, doceniają rodzime tradycje warzenia różnorodnych alkoholi i chętnie wspierają regionalne produkty oraz producentów.

- Winiarnia Zamojska buduje nowy rynek. To inwestycja w polskie winiarstwo, łącząca winiarstwo, naturalne bogactwo regionu oraz jego tradycje. Wykorzystujemy zarówno najnowsze technologie, jak i doświadczenia najlepszych sadowników oraz ogromny potencjał owoców z Roztocza. Szlachetne odmiany polskich win wpisują się w trend poszukiwania produktów najwyższej jakości, z historią, pełnych smaku i lekkich - mówi Robert Ogór, Prezes Grupy AMBRA. W 2019 był inicjatorem powołania do życia Fundacji Winiarnie Zamojskie, której misją jest wpieranie polskich winiarzy i sadowników. Po dwóch latach działalności fundacja skupia już kilka roztoczańskich winnic, m.in.: Dwór Sanna, Winnica Zamojska, Winnica Lipowiec oraz Winnica Gronowscy. Wszystkie charakteryzuje limitowana, butikowa produkcja, ręczny zbiór winogron i pasja winiarzy. – Pomagamy winiarzom i sadownikom zarówno w kwestiach formalnych, prawnych, sprzedażowych, operacyjnych. Wierzymy, że rozwój polskiego winiarstwa i przemysłu przetwórczego może zmienić oblicze regionu i stać się fundamentem jego długofalowej strategii. Na całym świecie regiony winiarskie tętnią życiem, przyciągają turystów, tworzą miejsca pracy i są źródłem sukcesu ich mieszkańców - dodaje Robert Ogór.

Najnowsze