Nowe prawo zniesie możliwość zaskarżenia pozwolenia na budowę np. przez niezgadzających się na projekt sąsiadów. Nie pozbawi to ich jednak możliwości sprzeciwu, ale będą musieli reagować już wcześniej.
– Zniesienie tej decyzji nie stawia w gorszej sytuacji sąsiadów – przekonuje Kowalski. – Powiem więcej: wbrew fałszywym poglądom nawet istnienie decyzji pozwolenia na budowę nie chroniło, to tylko był pozór, bo jeżeli to pozwolenie zostało wydane zgodnie z tzw. WZ-ką [decyzja o warunkach zabudowy – red.] lub z miejscowym planem zagospodarowania, to jeśli nawet 40 sąsiadów napisałoby, że im to się nie podoba, to nie można byłoby tej decyzji podważyć, bo była zgodna z tym, co zostało już wcześniej ustalone – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Ryszard Kowalski, prezes Związku Pracodawców-Producentów Materiałów dla Budownictwa.
Według nowego prawa osoby chcące wybudować dom jednorodzinny będą musiały jedynie zgłosić taki zamiar i przekazać projekt do starostwa powiatowego. Nie będą musiały do niego załączać m.in. oświadczeń o zapewnieniu wody, energii, ciepła i gazu. Zniknie także obowiązek zgłaszania planowanego rozpoczęcia robót budowlanych do nadzoru budowlanego.
Dom postawisz bez pozwolenia na budowę [WIDEO]
2015-06-05
14:37
Od końca czerwca osoby budujące dom jednorodzinny nie będą już musiały uzyskiwać pozwolenia na budowę. To duże ułatwienie. Do tej pory konieczność uzyskania pozwolenia była niepotrzebnym obciążeniem administracyjnym.