Nieopłacone raty czy rachunki za media bądź usługi telekomunikacyjne mogą zamienić się w dług. Nie jest to jednak sytuacja bez wyjścia. Pierwszym krokiem do rozwiązania problemów jest szczera rozmowa z przedstawicielem firmy windykacyjnej. Pomoże on nam znaleźć odpowiednie rozwiązanie, które pozwoli nam wyjść na finansową prostą.
ZOBACZ TEŻ: Komornik może zabrać pieniądze z kolejnego źródła
Wezwanie do zapłaty – co robić?
Celem firmy windykacyjnej jest nawiązanie kontaktu z osobą zadłużoną, poznanie jej sytuacji finansowej i osiągniecie porozumienia, które pozwoli na spłatę zadłużenia. Dlatego po otrzymaniu wezwania do zapłaty powinniśmy jak najszybciej zareagować i skontaktować się z firmą, która wysłała do nas wezwanie. Podczas rozmowy telefonicznej konsultant zaproponuje indywidualny plan spłaty zaległości dostosowany do możliwości finansowych osoby zadłużonej. Nowoczesne firmy windykacyjne udostępniają także portale do obsługi zadłużenia. Dzięki nim nie wychodząc z domu, za pomocą komputera, tabletu czy smartfona, można m.in. sprawdzić wielkość zadłużenia, zapoznać się przygotowaną ofertą rozłożenia długu na raty, zatwierdzić ugodę czy dokonać spłaty poprzez system płatności online. Wbrew utartym przekonaniom, wezwanie do zapłaty nie oznacza postępowania sądowego, wizyty komornika i zajęcia mienia. Sprawy niespłaconych należności zostają skierowane na drogę sądową przede wszystkim w momencie, gdy osoba zadłużona unika kontaktu lub nie wywiązuje się ustaleń zawartych w ugodzie. Firmy windykacyjne chcą przede wszystkim dogadać się z osobą zadłużoną. Wyrazem tej intencji jest przestrzeganie przez profesjonalne firmy windykacyjne Zasad Dobrych Praktyk. Gwarantują one wzajemne poszanowanie podczas rozmów i negocjacji.
– Zasady Dobrych Praktyk zawierają regulacje, które firmy windykacyjne są zobowiązane przestrzegać. Dzięki nim osoba zadłużona ma pewność, że podjęte działania są zgodne z prawem i etyką. Wśród regulacji zebranych w dokumencie, znajdują się wskazania dotyczące m.in. sposobu kontaktowania się z osobą zadłużoną, zarówno korespondencyjnie, jak i telefonicznie – mówi Anna Woźniak z Ultimo.
Ugoda z firmą windykacyjną – tak czy nie?
Ugoda z firmą windykacyjną to najlepszy sposób rozwiązania problemów finansowych. Proces jej zawarcia jest bardzo prosty i szybki. – Zawarcie umowy nie wiąże się z koniecznością wypełniania i podpisywania wielu dokumentów. Wystarczy jedna rozmowa telefoniczna, podczas której zaległości zostaną rozłożone na raty dostosowane do obecnych możliwości finansowych osoby zadłużonej – wyjaśnia Anna Woźniak. Zawarcie ugody niesie za sobą także inne korzyści. – W czasie spłaty zadłużenia można zmodyfikować wysokość rat np. gdy sytuacja finansowa osoby zadłużonej polepszy się – raty można będzie zwiększyć, co przyczyni się do szybszej spłaty zadłużenia – podkreśla ekspert Ultimo.
SPRAWDŹ KONIECZNIE: Skarga na komornika. Jak ją złożyć?
Co się stanie, gdy nie zawrzemy ugody?
W momencie, gdy osoba zadłużona przez długi czas unika kontaktu i nie reguluje swoich należności, sprawa może trafić do sądu i może zostać wszczęte postępowanie komornicze. Jak to wygląda w praktyce? – W przypadku braku dobrowolnej spłaty długu komornik może zająć wynagrodzenie osoby zadłużonej w wysokości 60 proc., gdy sprawa dotyczy zobowiązań alimentacyjnych i 50 proc. w przypadku pozostałych długów. Na koncie osoby zadłużonej co miesiąc powinno jednak zostać 1 633 zł, czyli obowiązująca płaca minimalna netto. Wszystko ponad tę kwotę przeznaczone zostaje na poczet spłaty zobowiązań – dodaje.
Przejściowe kłopoty finansowe mogą dotknąć każdego. W takiej sytuacji nie należy jednak podpadać w panikę i jak najszybciej podjąć kroki rozwiązujące ten problem. Pomoże w tym m.in. zawarcie ugody z firmą windykacyjną, której doradca chce się z nami dogadać i rozłożyć dług na raty, które będą dostosowane do naszej sytuacji finansowej.