Nowelizacja Kodeksu Pracy pozwoli na wykorzystywanie pracowników?

Jak czytamy w dzienniku, bardzo prawdopodobne jest także wprowadzenie zmiany zdejmującej z mikrofirm, zatrudniających do 10 osób, obowiązku ewidencji czasu pracy pracownika, pod warunkiem, że zgodzi się na to sam zainteresowany.

Sprawdź także: Rząd PiS jednak nie wyrzuci projektu Kodeksu pracy do kosza? "Wymaga on zmian"

– To, które rozwiązania i w jakiej dokładnie formie wprowadzić, trzeba jeszcze omówić z pracodawcami i firmami. Propozycje zmian mogą być gotowe pod koniec tego roku – powiedziała cytowana przez dziennik minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Czytaj też: Pracowniku - szykują się zmiany w Kodeksie Pracy!

Przypomnijmy, że Komisja Kodyfikacyjna zakończyła pracę i oddała swoje projekty w ręce minister Rafalskiej połowie marca 2018 r. Przedstawione przez komisje propozycje zmian Kodeksu pracy i Kodeksu zbiorowego prawa pracy budziły wiele emocji. Wśród rzeczy jakie miały się zmienić było między innymi, wydłużenie czasu umów o pracę na okres próbny.

Zobacz również: Nowe zasady pracy w Unii Europejskiej

Ponadto zmienić się miały także regulacje związane z urlopem, każdy pracownik, niezależnie od stażu pracy, mógłby wykorzystać 26 dni wolnego. W projekcie znalazły się też rozwiązania, które miały zapobiegać wypychaniu pracowników na samozatrudnienie,  czy zmiana zasad wypowiadania umów na czas określony. Komisja nie ma uprawnień legislacyjnych, o losie przygotowanych propozycji decyduje MRPiPS.

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna", Superbiz.pl