Zamieszanie z ustawą o podatku VAT

Pierwsza zmiana ustawy VAT powinna wejść w życie w lipcu tego roku. Jej pierwotna wersja zakładała konieczność umieszczenia numeru NIP na paragonie, jeżeli na jego postawie miała być wystawiona faktura. Wiązało się to z koniecznością wymienienia wielu kas fiskalnych na nowsze modele. Druga zmiana jaka czeka firmy, od początku 2019 roku, to stopniowe wdrażanie nowoczesnych kas fiskalnych działających online. Sam projekt ma wejść w życie w październiku 2018 roku. Czekamy informację Ministerstwa Finansów w tej sprawie.

Czytaj koniecznie: Kasy i paragony znikną ze sklepów? Ekspert z ministerstwa wyjaśnia [ROZMOWA]

Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", w przypadku kas starego typu nie ma możliwości umieszczenia na paragonie NIP klienta w taki sposób, jaki zakładały to nowe przepisy. Dotyczyło to prawie wszystkich kas z nielicznymi wyjątkami. Urządzenia, które miały otrzymać homologacje zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki w sprawie kryteriów i warunków technicznych, którym muszą odpowiadać kasy rejestrujące, taką funkcjonalność miały posiadać. Są to kasy, których prefiks numeru unikatowego pamięci fiskalnej rozpoczyna się od litery C.

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że na 2,2 milionów kas, aż 1,8 miliona to urządzenia starego typu, które trzeba byłoby wymienić. Rozwiązaniem problemu mogło być bezpośrednie wystawianie faktury VAT, bez ewidencjonowania sprzedaży na kasie fiskalnej. Pierwotna ustawa o VAT dopuszczała takie rozwiązanie.

Zobacz także: Podatki 2018. Do kiedy trzeba złożyć PIT?

- Kasy z numerem NIP nabywcy pojawiły się już w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 27 sierpnia 2013 roku i wszystkie kasy sprzedawane od co najmniej 2016 roku posiadają już taką funkcjonalność, a większość posiadała ją już na początku 2014 roku - powiedział nam Rafał Chowaniec z firmy DOTKOM. - (...) Trzecia i najważniejsza sprawa jest taka że zapis o konieczności posiadania nipu nabywcy na paragonie w celu późniejszego wystawienia faktury VAT pojawił się w projekcie ustawy o VAT we wrześniu po czym w grudniowym (ostatnim opublikowanym) projekcie tejże ustawy został już usunięty - dodaje Chowaniec.

Nie znaczy to jednak, że przedsiębiorcy nie muszą się nastawić na zakup nowych kas fiskalnych w późniejszym terminie. Tym razem na takie działające online. Właścicieli miedzy innymi warsztatów samochodowych czy stacji benzynowych takie wydatek czeka na początku 2019 roku. Placówki gastronomiczne, hotele i pensjonaty od 1 lipca 2019 roku, a fryzjerów, kosmetyczki, lekarzy, właścieli siłowni, klubów fitness, a także osób świadczących usługi budowlane od 2020 roku. Problemem jest fakt, że takie urządzenia działające online nie są jeszcze produkowane. Jak podaje Dziennika Gazeta Prawna wprowadzenie takich kas do oferty producentów, może zająć sporo czasu.

Czytaj również: AliExpress może być opodatkowany. Będzie drożej?

- Czekamy na nową wersję wspomnianego rozporządzenia, w którym znajdą się szczegółowe regulacje dotyczące wymogów stawianych kasom online - twierdzi Damian Szewczyk z firmy elzab.pl. - Od momentu publikacji będzie można przystąpić do ich konstruowania, a potem czeka je proces uzyskiwania homologacji w GUM, który, jak uczy doświadczenie, może zająć 3-9 miesięcy.