Co Polaków stresuje najbardziej?
Presja na wyniki, ściganie się z terminami, a do tego niskie wynagrodzenie – to sprawia, że aż 35% aktywnych zawodowo Polaków stresuje się w pracy. Negatywnie wpływa na nich toksyczna atmosfera i nadmiar zadań (po 28%), niepewność zatrudnienia (21%) czy brak możliwości rozwoju (20%) i kiepskie warunki w miejscu wykonywania obowiązków (18%). Aż 78% pracujących przenosi te złe emocje z pracy do domu, co prowadzi do frustracji i wybuchów złości (32%), smutku (30%), braku sił (27%) i spędzania wolnego czasu wyłącznie na kanapie (25%). A w życiu prywatnym? Czekają kolejne zmartwienia: rosnące ceny (49%), dziura w domowym budżecie (34%) i strach o zdrowie (30%). Efekt? Ciągłe zmęczenie (40%), bezsenność (39%) i paraliżujące poczucie bezsilności (34%). Jak zatem próbujemy sobie z tym radzić?
Polaków metody na radzenie sobie ze stresem
Najpopularniejszymi metodami radzenia sobie ze stresem są: słuchanie muzyki lub oglądanie filmów i seriali (43%), uprawianie sportu i chodzenie na spacery (35%) oraz czytanie (27%). Z malowania, jako formy relaksu, często korzysta tylko 6% Polaków i to mimo tego, że aż 67% z nich uważa, że może obniżać ono stres. Nie do końca ciągle zdajemy sobie sprawę, że malowanie i rysowanie ma zbawienny wpływ na nasze nerwy, jednak wielu Polaków zajmuje się tą formą sztuki w czasie wolnym (40%). 9% chwyta za pędzel, ołówek czy rysik przynajmniej raz w tygodniu, 8% maluje 2 do 3 razy w miesiącu, 12% raz w miesiącu lub rzadziej. Ci z respondentów, którzy nie sięgają po sztalugę, kartkę papieru czy ekran tabletu, jako powody najczęściej wskazują brak talentu (44%), niewystarczające umiejętności (37%) oraz brak wykształcenia artystycznego (19%).
Arteterapia nietypową, lecz sprawdzoną metodą na obniżenie napięcia
Arteterapia to sprawdzona technika wspierająca zdrowie psychiczne, popularna na świecie od dekad, a w Polsce rozwijająca się od lat 80. Wykorzystuje ona rysowanie i malowanie, aby pomagać ludziom regulować emocje, rozwijać świadomość siebie oraz zdobywać wgląd w ich przeżycia. Ta forma terapii nie wymaga szczególnych umiejętności – liczy się tu chęć wyrażenia i odnalezienia siebie.
– Nie potrzebujemy wielkiego talentu ani doświadczenia – kropkę i kreskę potrafi narysować każdy. Systematyczne tworzenie pomaga w radzeniu sobie z trudnymi, silnymi emocjami, a każdy kolejny obraz będzie uwidaczniał zmiany, jakie w procesie terapii zachodzą u autora dzieła. Profesjonalne sesje arteterapii są przestrzenią, gdzie poprzez sztukę możemy spotkać się sami ze sobą, rozpoznać i nazwać to co się w nas obecnie dzieje – mówi Anna Sikorska, arteterapeutka.
Tworzenie pomaga w regulowaniu emocji, obniżeniu napięcia i odreagowaniu stresu. Do tego działa odprężająco – aktywność artystyczna obniża poziom kortyzolu – hormonu stresu oraz angażuje obie półkule mózgu, co sprzyja rozwojowi poznawczemu. Relaksujące działania, takie jak spontaniczne rysowanie czy malowanie, mogą przynieść efekty terapeutyczne również w warunkach domowych. Arteterapia wspiera też zdolność mózgu do tworzenia nowych połączeń neuronowych. Wspomaga to procesy uczenia się i adaptacji, co jest ważne i dla dzieci, i dla dorosłych.
– Aż 67% Polaków uważa, że rysowanie lub malowanie może pomóc w odstresowaniu się, ale tylko 6% często z tej metody korzysta. Dlaczego więc tak rzadko sięgamy po kredki lub pędzel? Bo nie zawsze mamy miejsce i czas na przygotowania czy późniejsze sprzątanie. Często brakuje nam też niezbędnych przyborów. Idealną alternatywą okazuje się w tym przypadku tablet – możemy mieć go zawsze przy sobie, a wszelkie narzędzia zastępuje rysik. Matowy ekran jest niczym papier i pozwala nam malować nawet w słoneczny dzień, na wolnym powietrzu. Rysunek możemy wielokrotnie poprawiać i dokończyć w dowolnym momencie, gdy najdzie nas na to ochota – mówi Dorota Rakowska, Marketing Director, Huawei CBG Polska.