słuchawki Erato

i

Autor: materiały prasowe

Czy warto korzystać z bezprzewodowych słuchawek? Poznaj ERATO Rio 3 i APOLLO 7s

2019-04-02 19:52

Wiosna już w pełni. Nadszedł czas odkurzyć rower, wyciągnąć sportowe buty z szafy i ruszyć do parku czy lasu. Dla wielu miłośników aktywnego trybu życia, nie ma sportu bez jednoczesnego słuchania muzyki. Producenci słuchawek bezprzewodowych prześcigają się ofertach. Czy warto z nich skorzystać? Na przykładzie modeli ERATO Rio 3 i APOLLO 7s obalamy wiele mitów, które narosły wokół słuchawek bez kabla.

Posiadasz słuchawki bezprzewodowe? Z pewnością kosztowały krocie, co chwilę je gubisz, a termin "True Wireless” nic Ci nie mówi. Albo planujesz je nabyć, ale w internecie pełno opinii, że słuchawki bez kabla oferują gorszą jakość dźwięku. Wszystko się zgadza. Pod warunkiem, że znów jesteśmy na przełomie XX i XXI w., a nie w 2019 roku. Nowoczesne słuchawki bezprzewodowe zostały stworzone z myślą o sportowcach i osobach aktywnych, ceniących sobie przede wszystkim komfort słuchania, wysoką jakość dźwięku oraz odporność.

Słuchawki Iron Mana
Swoim niezwykłym kształtem ERATO Rio 3 przywodzą na myśl postać Iron Mana z serii filmów o Avengersach (szczególnie w tym zakresie wyróżnia się czerwony model urządzenia). To jedne z większych słuchawek w ofercie ERATO - każda z nich waży 14 g i posiada pałąk na ucho wraz z panelem sterującym do obsługi multimediów. Ponadto słuchawki Rio 3 wyposażono we wbudowany mikrofon MEMS, który pozwala na prowadzenie rozmów w trakcie treningu. Czas ciągłej pracy wynosi maksymalnie 6 godzin. Sugerowana cena producenta to 299 zł. Słuchawki są objęte 3-letnią gwarancją.

Dla miłośników sportu - np. biegania czy jazdy na rowerze, idealnie sprawdzą się na wiosnę i latem, kiedy uszy nie muszą być zakryte. W przypadku chłodniejszych dni zdecydowanie lepszym wyborem będą mniejsze i bardziej komfortowe ERATO Apollo 7s, które są jednymi z najbardziej kompaktowych słuchawek bezprzewodowych na rynku.

Najlepsze w klasie "True Wireless”?
Każda ze słuchawek Apollo 7s waży zaledwie 4 g, a cała konstrukcja jest pozbawiona kabli. Zastosowane przetworniki o średnicy 5,8 mm, zgodność z kodekiem aptX, technologią Bluetooth 4.1 oraz wykorzystanie autorskiego rozwiązania 3D ERATOSURROUND mają zagwarantować najwyższą jakość dźwięku.Dodatkowo są one odporne na działanie potu i wilgoci, zgodnie z normą IPX5. Mimo swoich miniaturowych rozmiarów, pozwalają one na maksymalnie 3 godziny słuchania muzyki lub 4 godziny prowadzenia rozmów, a za pomocą aluminiowego etui z wbudowaną baterią, można je naładować 2 razy. Co w praktyce oznacza, że bez ładowania w gniazdku możemy korzystać ze słuchawek nawet 9 godzin.

Oba opisywane modele zaliczą się do prawdziwie bezprzewodowych i dousznych słuchawek Bluetooth, które przez ekspertów zostały nazwane „True Wireless”. Dzięki postępowi technologicznemu zniknął z nich kabel, łączący obie „pchełki”, a wszystkie moduły i baterie zostały umieszczone wewnątrz słuchawek. Co ważne, odbyło się to bez wpływu na jakość odtwarzanego dźwięku czy stabilność połączenia.

Każda ze słuchawek jest wyposażona w wielofunkcyjny przycisk, umożliwiający np. zmianę odtwarzanego utworu, odebranie połączenia lub wywołanie asystenta Siri lub Google. Sugerowana cena producenta to 799 zł. Słuchawki są objęte 3-letnią gwarancją.

Czy słuchawki bezprzewodowe oferują niższą jakość dźwięku? Pierwsze modele słuchawek bezprzewodowych faktycznie oferowały zauważalnie niższą jakość dźwięku, kosztem pozbycia się przewodu, łączącego słuchawki ze źródłem dźwięku. Wynikało to z występujących początkowo ograniczeń technologicznych, i wykorzystania prostych kodeków – np. SBC, które przewidywały wykorzystanie bezprzewodowych słuchawek głównie do prowadzenia rozmów telefonicznych. 

Zarówno Apollo 7s i Rio 3 rozwiewają takie wątpliwości. Podobnie jak mity związane z tym, że bezprzewodowe i douszne słuchawki muszą być droższe z zasady, ich bateria ma krótki czas pracy, a dodatkowo oferują jedynie możliwość słuchania muzyki.

Słuchawki mniej znanych producentów są ciekawą alternatywą głównie z dwóch powodów – oferują praktycznie te same funkcje i jakość dźwięku, przy czym kosztują kilkukrotnie mniej. Przykładem niech będą słuchawki kalifornijskiej firmy ERATO, które można kupić w Polsce już od 299 zł.

Najnowsze