Wypowiedź Schimidta przytoczył serwis Neowin. Google wierzy, że oznacza to 200 000 sprzedawanych codziennie telefonów z systemem Android.
"Wygląda na to, że nie mamy do czynienia ze wzrostem, ale z gigantycznym wzrostem. Bóg wie, ile to będzie trwało" - komentował Eric Schmidt.
CEO ujawnił też, że lwia część zysków firmy pochodzi od zapytań w wyszukiwarce od użytkowników smartfonów z Androidem: "Uwierzcie mi, dochód jest wystarczająco wysoki, aby zapłacić za wszystkie aktywacje i za wiele więcej".
Na koniec zażartował: "Możemy powiedzieć, że kochamy sukces iPhone'a, ponieważ jego użytkownicy także korzystają z Google'a, a więc duża część dochodów jest także ich dziełem". Ciekawe, co na to powie Apple.
Polecamy również na Chip.pl: Android zje "nadgryzione jabłko" na śniadanie w 2012 roku