Google uznało aneksję Krymu!
- Kartografowie Google robią co tylko możliwe, aby obiektywnie prezentować mapy obszarów będących przedmiotem sporu. W adekwatnych sytuacjach stosujemy specjalne oznaczenia - powiedziała agencji ITAR-TASS Swietłana Anurowa, rzeczniczka Google w Rosji.
Zobacz: Piróg stracił miłość przez intymne wyznania o Piasku!
Jednak w praktyce mapy są podzielone - na te wyszukiwane za pomocą wyszukiwarki google.ru i na pozostałe. W pierwszym przypadku granica zaznaczona jest grubą czarną linią, jak w przypadku standardowej granicy międzypaństwowej.
W polskiej wersji map granica oznaczona jest linią lekko przerywaną, co oznacza, że o granicę toczy się spór.
Ukraina formalnie nie uznaje aneksji Krymu przez Rosję, podobnie jak państwa zachodnie.