Na temat tego, kiedy Apple zaprezentuje wyczekiwanego iPhone’a, spekulowano już od dłuższego czasu. Wiadomo było, że nowy sprzęt zostanie przedstawiony we wrześniu. Z przecieków wynikało, że może to być 12 lub 16 dzień miesiąca. Tymczasem producent iPhone’a postanowił zaprezentować gadżet nieco wcześniej. Stanie się to już 7 września. Tak wynika z zaproszeń na konferencję wysyłanych przez Apple (odbędzie się ona w San Francisco o godz. 19.00 polskiego czasu). Choć o najnowszym iPhone’ie wiadomo już prawie wszystko, to nie wiadomo tak naprawdę nic, bo żadna informacja nie jest oficjalna.
ZOBACZ TEŻ: Żegnamy się z gniazdem na słuchawki w telefonie. To skok na kasę czy postęp?
Użytkowników najbardziej zastanawia, czy nowy telefon zostanie pozbawiony standardowego gniazda słuchawkowego, w jakich wersjach kolorystycznych będzie sprzedawany oraz to, jak właściwie będzie się nazywał. Apple najpewniej wprowadzi do sprzedaży dwa iPhone’y – jeden w wersji z ekranem o przekątnej 4,7 cala i pojedynczym okiem aparatu oraz urządzenie z ekranem 5,5-calowym i dwoma obiektywami. Nie wiadomo jednak na razie, czy oba smartfony będą nosiły numer 7 czy też może mniejszy z nich zostanie nazwany iPhone 6SE (data konferencji wskazuje jednak na ten pierwszy wariant).
ZOBACZ TEŻ: Google chce zagrozić pozycji iPhone’a. Planuje wypuścić własny smartfon
Wielu osobom całe zamieszanie związane z premierą iPhone’a może wydawać się wręcz śmieszne, ale dla fanów Apple to wręcz religia. Świadczy o tym choćby aukcja internetowa, którą przed kilkoma dniami przeprowadził serwis aukcyjny Charitybuzz. Na licytację wystawiono jeden z pierwszych (najpewniej prototypowy) egzemplarz komputera Apple I, który trafił do sprzedaży w 1976 r. Kolekcjoner wydał na niego aż 815 tys. dolarów, czyli ok. 3,2 mln zł. Na wartość urządzenia wpływa ma fakt, że do dziś przetrwało tylko ok. 70 z 200 wyprodukowanych komputerów tego typu.
Źródła: spidersweb.pl, pulsinnowacji.pb.pl
Jest data premiery iPhone’a 7!
Dla wielu to najważniejsza informacja dnia – Apple ogłosiło właśnie datę premiery najnowszego telefonu z logo nadgryzionego jabłka, czyli iPhone’a 7. Oficjalnych informacji o danych technicznych smartfonu jeszcze nie ma; znane są tylko pogłoski. To jednak nie przeszkadza rzeszy fanów marki, którzy łakną informacji o iPhone’ie jak kania dżdżu. O tym, jak ważne dla wielu osób jest Apple, może świadczyć niedawna aukcja, podczas której legendarny komputer firmy został sprzedany za... 3,2 mln zł!