Internet Explorer był najpopularniejszą przeglądarką na świecie
Microsoft, pod przewodnictwem Billa Gatesa, wprowadził na rynek przeglądarkę Internet Explorer jeszcze w 1995 roku i przez następne dziesięć lat była ona najpopularniejszym narzędziem do szukania informacji w Internecie. Główną przyczyną tak dużego sukcesu był fakt, że była ona preinstalowana na każdym systemie Windows wyprodukowanym przez firmę Microsoft, a te liczone są w miliardach sztuk. W tym momencie na rynku obecna jest jedenasta wersja tej przeglądarki internetowej. Swego czasu Microsoft był, w związku z Internet Explorerem, pod ostrzałem amerykańskich władz w sprawie antymonopolowej. Sąd zdecydował wtedy, ze konsorcjum złamało prawo i dopuściło się praktyk monopolistycznych. Pod koniec pierwszego dziesięciolecia XXI wieku popularność Internet Explorera zaczęła diametralnie spadać, głównie na rzecz dzisiejszego giganta przeglądarki Google. Produkt Microsoftu zaczął odstawać od konkurencji, głównie ze względu na swoją powolność.
Microsoft Edge na ratunek
Microsoft postanowił zmienić ten trend i w 2015 roku na rynek została wypuszczona całkiem nowa przeglądarka Microsoft Edge. Jednak według danych firmy Statcounter, po pierwszym kwartale tego roku udział w rynku przeglądarek wygląda następująco: Google- 65 proc., Safari od Apple - 16 proc., natomiast Edge jedynie 3 proc. Pozycja na tym rynku produktu Microsoftu jest wręcz minimalna.
W środowym komunikacie firma Microsoft podkreśliła, że "Przyszłość Microsoft Explorera to Microsoft Edge". Zapowiadając całkowite przejście firmy na nowszy, szybszy i sprawniejszy produkt już od 15 czerwca 2022 roku.