W komunikacie DTDT mowa o samochodach produkowanych przez koncern Volkswagen AG. We wrześniu 2015 roku ujawniono, że producent montował w swoich autach oprogramowanie manipulujące wynikami emisji z układu wydechowego, przez co samochodu „produkowały” wielokrotnie wyższy od dopuszczalnych norm poziom szkodliwego tlenku azotu. Teraz do DTDT napływają informację, że wielu posiadaczy aut nie zgłosiło się do podjętej przez producenta akcji naprawczej.
- W związku z tym faktem, w celu ograniczenia ewentualnego negatywnego wpływu przedostawania się zawyżonego poziomu emisji zanieczyszczeń do środowiska, a także ich oddziaływania na wszystkich uczestników ruchu drogowego, w tym pieszych, Dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego apeluje o pilne przedstawienie pojazdów objętych akcją naprawczą do producenta – informuje DTDT. - Akcja ta dotyczy pojazdów marek: Volkswagen, Audi, Seat i Skoda, produkowanych w latach 2008-2015 i wyposażonych w silniki z zapłonem samoczynnym (diesla) o kodzie EA 189 – apeluje Dyrekcja Transportu Dozoru Technicznego.