Jak poinformował William Lynn, zastępca sekretarza obrony, szkodliwy kod został umieszczony na klipsie przez obcą agencję wywiadowczą.
To właśnie ten atak stał się przyczynkiem do poważnych zmian w podejściu Pentagonu do spraw bezpieczeństwa sieci oraz do powołania dowództwa wojny cyfrowej. Od tamtej pory opracowano techniki "aktywnej obrony", które umożliwiają szybkie wykrycie intruzów w sieci.
Patrz też: Hakerzy opanowali Pentagon
Lynn przyznał, że Pentagon miał poważne problemy z opracowaniem zasad wojny cyfrowej, gdyż obecnie obowiązujące prawa dotyczące prowadzenia wojny były pisane przed rozpowszechnieniem się sieci komputerowych.
Polecamy również na KopalniaWiedzy.pl: Pracownicy pomogli w ataku na Google?