Tym razem inny gigant mobilnego rynku, Nokia, bierze na celownik inny serwis - rosyjski Mobile-Review, po tym jak jego założyciel, Eldar Murtazin, rzekomo nie chciał zwrócić prototypów telefonów na prośbę fińskiej firmy.
Nokia utrzymuje, że pozew nie jest odpowiedzią na ostatni wyciek informacji o Nokii N8, ale o całokształt szpiegowania firmy przez zewnętrzne serwisy. Według fińskiego producenta, nie chodzi również o blogerów czy ludzi, którzy negatywnie opisują jego produkty.
Jak dotąd nie wiadomo, czy Nokia chce oskarżyć Murtazina o kradzież prototypów czy tylko chce odzyskać swoje urządzenia, ale na pewno nie będzie żądać zamknięcia serwisu Mobile-Review.
Właściciel rosyjskiego serwisu zaprzecza tymczasem, jakoby otrzymał jakiekolwiek prośby o zwrot prototypów urządzeń Nokii i co więcej, twierdzi, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy kilkukrotnie próbował skontaktować się z przedstawicielami firmy.
Polecamy również na Chip.pl: Nokia wciąż króluje na rynku smartfonów