Dlaczego telefony nie mają szans z tą konsolą? Powodów jest wiele. Najważniejsze z nich to dwa superwygodne joysticki, które pozwalają sterować grami prawie tak wygodnie jak padem z konsoli stacjonarnej. Do tego grafika, która w niczym nie ustępuje tej wyświetlanej na ekranach telewizorów przez PS3 czy Xboxa. No i gry! Co prawda na razie wybór tytułów na PS Vita nie jest może oszałamiający, ale wszystko, co dotąd wydano, zmienia wyobrażenie o przenośnych konsolach. Dotykowy ekran, wbudowany czujnik ruchu, dotykowy panel tylny i dwie kamery - to wszystko sprawia, że rozgrywka np. w skrojoną specjalnie na miarę PS Vita, konsolowego hitu Uncharted, jest naprawdę wciągająca.
Nowa konsola Sony pozwala oczywiście łączyć się z Internetem, słuchać muzyki czy oglądać filmy. Czy jest pozbawiona wad? Niestety nie. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego np. nie można odtwarzać na niej filmów z YouTube. Niewykorzystana na razie pozostaje także funkcja gry zdalnej. Chociaż PS Vita łączy się z konsolą PS3, nie pozwala uruchomić prawie żadnej gry. Miejmy nadzieję, ze Sony niedługo poprawi te niedociągnięcia.
Wizualnie raczej nie ma się do czego przyczepić. Vita prezentuje się naprawdę ładnie i mimo wielkich możliwości jest lekka i dobrze leży w dłoni. Plastiki też wyglądają na bardzo solidne. Na całym świecie sprzedano już grubo ponad milion sztuk PS Vita. I chociaż niektórych cena ok. 1000 złotych może odstraszać, z pewnością będzie to jeden z komunijnych hitów 2012 roku.
