FTTH - internet przez światłowód

i

Autor: archiwum se.pl FTTH - internet przez światłowód, wprost do domu.

Światłowody - stara technologia z przyszłością. FTTH - internet z prędkością światła

2013-11-16 22:31

Światłowody? To ma być nowa technologia? Przecież słyszymy o nich już od kilkudziesięciu lat... A jednak! Spośród rozwiniętych technologii dostarczania internetu przyszłość nie należy do 3G, ani LTE. Najwięcej korzyści telekomom i odbiorcy może dać stare FTTH, czyli technologia światłowodowa. Wciąż największa szybkość transferu danych, niemal zerowy koszt eksploatacji, praktycznie brak ograniczeń przesyłu i odporność na większość rodzajów zakłóceń. Tylko te koszty początkowe...

Ogromnych nakładów wymaga jednak każdy z masowych sposobów dostarczania internetu. Położenie tradycyjnych, metalowych kabli, czy ustawienie tysiecy stacji BTS też kosztowało telekomy miliardy złotych. Co więc spowodowało, że nikt nie wybrał rozwijania sieci światłowodów? Na pewno odpowiedź ma związek z siecią komórkową, czyli gigantycznym rynkiem urządzeń mobilnych, które trudno raczej byłoby wyposażać w światłowody. Pagery, komórki, laptopy, tablety, wymagały ze swej istoty innego rodzaju sieci.

FTTH - internet przez światłowód

i

Autor: archiwum se.pl FTTH - internet przez światłowód, wprost do domu.

Firmy oferujące internet do domów też korzystały raczej z istniejącej już infrastruktury i nie miały żadnego interesu w wydawaniu pieniędzy na nowego rodzaju łącza. Skąd więc powrót do pomysłu internetu szybkiego jak światło? Złożyło się na to kilka czynników. Przede wszystkim: nowego rodzaju usługi audiowizualne, potencjalnie bardzo przychodowe, dla których dotychczasowy transfer jest jednak zbyt wolny: wideo na żądanie, streaming w HD, telewizja trzeciej generacji.

ZOBACZ TEŻ: Lewandowski po klęsce ze Słowacją - musimy walczyć dalej

Dla przeciętnego Kowalskiego światłowody też są atrakcyjne. Kto dotąd słyszał o szybkości 300 Mbps? Marzenie, prawda? Pobieranie 300 dużych zdjęć w kilkadziesiąt sekund, ściąganie filmu jakości HD w kilka minut - to wszystko zwykłemu obywatelowi oferuje FTTH, czyli "światłowód do domu". Technicznie już dziś dostarczyć internet w ten sposób można do 200 milionów domów na całym świecie. Do 2015 roku Chiny zapowiadają, że dociągną światłowody do 100 milionów gospodarstw domowych.

Zjednoczone Emiraty Arabskie, Japonia, Singapur, Korea, a w naszym regionie - Litwa, Łotwa, Norwegia, Dania, Szwecja, już są na progu upowszechnienia tego dobrodziejstwa. Koszt eksploatacji, w porównaniu z tradycyjną, kablową infrastrukturą, jest ekstremalnie niski. Cena abonamentu dla odbiorcy też nie jest specjalnie wygórowana. Na przykład polska spółka Ask bierze miesięcznie 75 zł i już jest gotowa dostarczać światłowodowy, superszybki internet do 30 tysięcy mieszkań na Śląsku. Ale na początku to ogromne wydatki.

FTTH - internet przez światłowód

i

Autor: archiwum se.pl FTTH - internet przez światłowód, wprost do domu.

Co więc zrobić w sytuacji, gdy technologia jest obiecująca dla przedsiębiorców i atrakcyjna dla masowego odbiorcy, ale jako inwestycja - bardzo kosztowna? Najlepiej - poszukać pieniędzy. Kto nimi dysponuje? Banki. A jeszcze większymi - politycy, którzy z chęcią zrobią coś dla swych wyborców; zwłaszcza tych, którzy aktywnie korzystają z internetu, rozpowszechniając opinie i informacje. Czy taka była geneza obserwowanego obecnie renesansu światłowodów, zaangażowania Komisji Europejskiej, rządów i samorządów? Tak, czy inaczej, lepiej wydać publiczny grosz na wsparcie budowy internetowych łączy, zamiast na zbrojenia, czy równie bezsensowne i kosztowne - lokalne lotniska.

Najnowsze