Najpopularniejsze w szale zakupowym będą aplikacje umożliwiające kupno wielu prezentów, czy wiktuałów na stół wigilijny w promocyjnych cenach.
Jedną z takich jest aplikacji jest Pepper. Oferuje informacje o promocjach, a jej rozbudowana baza tworzona jest głównie przez użytkowników. Aplikacja jest aktualizowana bez przerw, co pozwala apce mieć zawsze aktualne i najświeższe informacje o trwających obniżkach cen.
Podobny cel ma aplikacja Qpony, która oferuje kupony promocyjne do sklepów i restauracji w wersji cyfrowej. Może być stosowana zarówno w sklepie i restuaracji, jak i online. Z kolei Blix to aplikacja, dzięki której wyświetlimy gazetki promocyjne ze sklepów z naszej okolicy, które zazwyczaj są wrzucane do skrzynek albo rozdawane w sklepach. Blix umożliwi przeczytanie wszystkiego bez wychodzenia z domu.
Jeszcze prostszą funkcjonalność ma Kalkulator rabatu. Dzięki niemu obliczymy procentowy rabat, czyli rzeczywisty spadek ceny, czym unikniemy konsekwencji "niedopowiedzeń" obsługi i ogłoszeń o niebotycznych promocjach z dopiskami mikroczcionką o realnej wysokości promocji i liczbie objętych nią przedmiotów. Aplikacja ma nas wyręczyć w tych poszukiwaniach.
ZOBACZ TEŻ: Świąteczne zakupy robisz w sieci? Pospiesz się, jeśli chcesz je dostać
Kolejna przydatna aplikacja w okresie świątecznym to Listonic, czyli cyfrowa lista zakupów. Umożliwia współdzielenie listy, dzięki czemu możemy ją wysłać innej osobie, by ta zrobiła zakupy, a także dzięki jasnemu i wygodnemu posiadaniu listy produktów możemy uniknąć zakupów niepotrzebnych, jak i uniknąć kolejnego turnee po sklepach, gdybyśmy zapomnieli choćby o jednej pozycji.
Dla osób, którzy podejmą coraz modniejszy wątek patrotyzmu gospodarczego i będą się chcieli nim kierować podczas świątecznej gorączki zakupów, mogą skorzystać z Poli. Pola to aplikacja, która skanując kod kreskowy może dowiedzieć się, czy producent ma kapitał polski, czy produkt został wyprodukowany w Polsce, czy tylko sprowadzony.
