Sztuczne sieci neuronowe powstały z syntezy nauk, takich jak biologia, fizyka i matematyka.
– To programy, które działają podobnie jak ludzki mózg – gromadzą informacje o wydarzeniach z bardzo wielu źródeł, „wyciągają wnioski", uczą się, jak rozpoznawać konkretne zdarzenia. Dzięki temu mogą zostać wykorzystane w wielu obszarach: wspomóc podejmowanie decyzji, prowadzić monitoring zagrożeń, identyfikować podwyższone ryzyko wyłudzenia pożyczki lub kradzieży tożsamości, rozpoznawać obraz oraz dźwięk, mowę itp. Jednak w przeciwieństwie do ludzkiego umysłu, nie męczą się pracując na bardzo wielu danych i mogą pracować 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu – tłumaczy Łukasz Kamiński, dyrektor ds. ryzyka w firmie Wonga, która zdecydowała się wykorzystać sieci neuronowe do oceny zdolności kredytowej klientów.
Sieci neuronowe ocenią zdolność kredytową...
– W Wondze koncentrujemy się na wdrożeniu sieci neuronowych, które pomogą nam jeszcze lepiej badać historię kredytową klienta, a także zapobiegać wyłudzeniom. Zakładamy, że wykorzystywanie sieci w naszej firmie rozpocznie się w II kwartale 2017 r. Nie wykluczamy, że w przyszłości zastosujemy to rozwiązanie także do innych celów. Za 25 lat zapewne oprogramowanie wykorzystujące możliwości sieci neuronowych do zarządzania biznesem będzie tak samo popularne jak dzisiaj Excel czy PowerPoint – mówi Kamiński.
Sprawdź także: Roboty już nas zastępują!
... przetłumaczą mowę na język migowy
Sieci neuronowe na polskim rynku wykorzystuje również T-Mobile. Pracownicy operatora komórkowego, którzy zapomnieli firmowego hasła i przestali być rozpoznawani przez system są dzięki nim identyfikowani poprzez głos. Firma współpracuje także z Migram.pl, nad stworzeniem narzędzia, ułatwiającego komunikację osobom z dysfunkcją słuchu. Ma być to translator wykorzystujący kamery Kinect i sieci neuronowe, który będzie rozpoznawał gesty języka migowego i zamieniał je na tekst lub mowę oraz przekładał język mówiony na migowy, poprzez animowanego awatara. Telekom planuje udostępnić innowacyjny translator w wybranych salonach sieci, aby ułatwić komunikacje między słyszącym sprzedawcą i głuchym klientem.
i zastąpią górników w niebezpiecznych miejscach
Ambitne plany związane z wykorzystaniem sztucznych sieci neuronowych ma także KGHM Polska Miedź. Koncern planuje otworzyć kopalnię, w której pracę człowieka, zwłaszcza w niebezpiecznych miejscach zastąpią maszyny, sterowane za pomocą inteligentnej sieci.
Czytaj też: Tylko u nas! Wywiad z robotem z Forum Ekonomicznego w Krynicy [WIDEO]
– Było i jest to rozważane jako niezbędny element w zaawansowanych procesach technologicznych (układy sterowania i prognozowania), niemniej wciąż jest to kwestia przyszłości – Jolanta Piątek rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź.
Spółka zapowiada, że będzie to możliwe najprędzej za ćwierć wieku.
Świat już je zna
Na świecie sieci neuronowe wykorzystywane są znacznie szerzej, m.in. w branży energetycznej do planowania i optymalizacji produkcji. Inteligenta sieć grupuje dane o klientach i jest w stanie przewidzieć ich zapotrzebowanie na ciepło i energię elektryczną na najbliższych kilkadziesiąt godzin. Dzięki sztucznej inteligencji zakład energetyczny może też z wyprzedzeniem przewidzieć możliwość awarii pracującego urządzenia i odpowiednio wcześnie zareagować.
– Jeżeli chodzi o branżę finansową, to sieci neuronowe wykorzystywane są m.in. do analizy zbiorów danych klientów, w celu ich lepszego grupowania i tym samym możliwości zaoferowania spersonalizowanej oferty, czy też badania zdolności kredytowej. Stosowane są także do identyfikacji próby wyłudzenia pożyczki, automatyzacji procesu wczesnej windykacji, doboru oferty cenowej, czy nawet ankietowania klientów przez IVR – wyjaśnia ekspert Wongi.
Dla wszystkich, którzy wykorzystują dane
Jak dodaje, sieci neuronowe stosowane są też w medycynie, przemyśle, wojsku. Możliwość ich zastosowania obejmuje praktycznie każdą branżę, która podejmuje decyzje w oparciu o dane i chce zautomatyzować proces, ograniczyć koszty, podnieść jakość i trafność decyzji, a przede wszystkim, dzięki temu rozwiązaniu, budować przewagę konkurencyjną.
Zobacz rówież: Apple wydaje miliony na sztuczną inteligencję!
Wśród światowych gigantów stosują je m.in. Ford – w systemie diagnostycznym dla silników, a także Halliburton – do identyfikacji skał, napotkanych podczas odwiertów przy poszukiwaniu ropy i gazu. Z kolei Facebook, wykorzystuje sztuczną inteligencję do rozpoznawania twarzy na fotografiach, a Google Translate – do tłumaczenia tekstów.
– Są one niezwykle przydatne w sytuacji, gdy nie ma prostych reguł klasyfikacji danych lub jest ich bardzo wiele. Dlatego wiele światowych firm wprowadza to rozwiązanie, aby usprawnić swoje procesy biznesowe i wyprzedzić konkurencję – podkreśla Łukasz Kamiński.