Lotnisko w Modlinie

i

Autor: Michał Niwicz

34 mln zł strat! Lotnisko w Modlinie pod lupą NIK

2015-06-19 13:51

Lotnisko w Modlinie to jedna z najważniejszych, ale i najbardziej kontrowersyjnych, inwestycji na Mazowszu w ostatnich latach. Budowę skontrolował NIK. Wyniki raportu są szokujące. Najwyższa Izba Kontroli wytyka realizatorowi inwestycji liczne błędy – m.in. jej złe przygotowanie spowodowane pośpiechem i niegospodarność. Zarzuty dotyczą też nadzoru budowlanego.

„Wadliwe wykonanie pasa startowego, udzielanie zamówień publicznych z naruszeniem przepisów prawa i niegospodarne wydatkowanie pieniędzy” - to najpoważniejsze zarzuty NIK pod adresem spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin, która realizowała budowę lotniska. Port Lotniczy Warszawa-Modlin został zbudowany w latach 2010-2012, aby odciążyć nieco lotnisko na warszawskim Okęciu, szczególnie poprzez obsługę lotów tanich przewoźników. Jednak ledwie kilka miesięcy po otwarciu lotniska nastąpiło zawieszenie jego funkcjonowania ze względu na wadliwą konstrukcję pasa startowego.

Brak wystarczających działań

„W wyniku pojawienia się odprysków na nawierzchni betonowej progów pasa startowego, spowodowanych występowaniem margla (rodzaj skały osadowej – red.) w składzie betonu, lotnisko zostało wyłączone z komercyjnej eksploatacji na niemal sześć miesięcy. Zarówno na etapie przygotowania, jak i w trakcie samej budowy, uczestnicy tego procesu nie podjęli wystarczających działań, które mogły ograniczyć ryzyko wystąpienia tej usterki” - stwierdza NIK.

ZOBACZ TEŻ: Polska utrzymuje pół miliona urzędników! Połowa z nich kosztuje rocznie aż 11 mld zł

Izba dodaje, że „opracowana na potrzeby budowy pasa startowego dokumentacja nie określała w sposób jednoznaczny rodzaju kruszywa, z którego należało wykonać mieszankę betonową, wykorzystaną do budowy”, a straty finansowe wynikłe z powodu zaniedbań wyniosły ponad 34 mln zł.

Bierny nadzór budowlany

NIK ma też zastrzeżenia co do wyłonienia wykonawców robót, którzy zostali wybrani w trybie zamówienia „z wolnej ręki”, co w tym przypadku stanowi naruszenie przepisów. W dodatku niestaranne przygotowanie dokumentacji przetargowej „skutkowało koniecznością zawarcia z dotychczasowym wykonawcą kolejnych dwóch umów na roboty dodatkowe, na które Spółka wydała ponad 5 mln złotych, co w ocenie NIK było wydatkiem niegospodarnym”. Ale to jeszcze nie wszystko.

ZOBACZ TEŻ: Dane klientów Plus Banku zostały opublikowane. Haker spełnia swoją groźbę

Izba wytyka też błędy nadzorowi budowlanemu. Twierdzi, że instytucja ta była bierna i ograniczyła się jedynie do wydania warunkowego pozwolenia na użytkowanie pasa startowego, nie sprawdzając przez kilka miesięcy, czy i jak zarządca lotniska realizuje warunki określone w decyzji. NIK wskazuje, że nie jest to sytuacja wyjątkowa, bo zaniedbania ze strony nadzoru budowlanego są „typowe dla wielu kontrolowanych inwestycji”.

Z pełnym raportem pokontrolnym można się zapoznać na stronie NIK-u >>>

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze