Zamiast całe życie narzekać, że nie starcza ci do pierwszego albo że nie da się uczciwie zarobić, zmień sposób myślenia i w końcu zacznij działać. Nie poddawaj się, nawet jeśli nie masz kapitału początkowego ani doświadczenia. Twoją mocną stroną mogą przecież być... samodyscyplina oraz konsekwencja. Te cechy już niejednego zaprowadziły na finansowe szczyty.
Krok po kroku do fortuny Po pierwsze decyzja
Zadaj sobie pytanie - inwestuję czy oszczędzam? Podjęcie decyzji i przede wszystkim wprowadzenie jej w życie to najważniejszy krok na drodze do własnego majątku. Lokowanie nadwyżek finansowych (np. na lokacie) to tylko chronienie oszczędności przed inflacją. Taki sposób działania nie przyniesie ci majątku. Jeśli chcesz się bogacić, musisz inwestować. W tym pomogą ci na przykład fundusze inwestycyjne.
Po drugie akceptacja ryzyka
Inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Warto pamiętać o zasadzie, że im większego zysku oczekujesz, tym większe ryzyko bierzesz na siebie. Możesz na przykład wybrać fundusz bardziej ryzykowny, ale za to dający szansę otrzymania sporego zysku lub obarczony mniejszym ryzykiem, ale i przynoszący mniejsze korzyści finansowe. Jeśli przed inwestowaniem powstrzymuje cię obawa, że stracisz swoje pieniądze, wydłuż czas inwestycji. Dzięki temu zminimalizujesz wpływ okresowych wahań na swoją inwestycje. Tak więc im bardziej ryzykowny fundusz, tym dłużej w niego inwestuj. Najlepiej przed otwarciem rejestru sprawdź, na jaki okres rekomendowany jest twój fundusz i trzymaj się tego terminu.
Po trzecie wybór rodzaju inwestycji
Zastanów się, w co chcesz inwestować. To może być własna firma lub nieruchomości. Dla osób, które mogą dysponować tylko niewielkimi kwotami i nie mają doświadczenia, najlepszym rozwiązaniem są fundusze. Możesz zainwestować jednorazowo wybraną przez siebie kwotę i czekać na wypracowanie odpowiedniego kapitału. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest inwestowanie "na raty", czyli odkładanie co miesiąc drobnej sumy (wystarczy kilkaset zł). Dzięki temu dodatkowo też zmniejszysz ryzyko utraty części oszczędności. Zanim zdecydujesz się na konkretny program, pytaj doradców i dowiaduj się jak najwięcej o inwestowaniu w fundusze. Taka wiedza ułatwi ci inwestowanie i pomoże ci w podejmowaniu słusznych decyzji.
Po czwarte, wygospodarowanie nadwyżek finansowych
Regularne inwestowanie określonej kwoty to skuteczna droga do własnego majątku. Wygospodaruj ją z miesięcznego budżetu domowego. Jak to zrobić? Najpierw określ sumę, którą co miesiąc planujesz odłożyć i do niej dopasuj budżet. Spisz dochody oraz wydatki. To uświadomi ci, jak rozporządzasz swoimi finansami. W przeorganizowaniu budżetu pomogą ci kontrola wydatków oraz cięcia kosztów. Postaraj się ekonomicznie korzystać z energii, mądrze robić zakupy (np. stosując się do zasad smart-shoppingu) oraz ograniczyć niepotrzebne wydatki. Takie postępowanie pomoże ci zaoszczędzić miesięcznie nawet kilkaset zł. Najważniejsza jest konsekwencja! Pamiętaj, żeby stosować się do zasad przeorganizowanego budżetu domowego.
Po piąte, myśl długoterminowo!
Fundusz to inwestycja i tak go traktuj. Podobnie, jak własny biznes czy nieruchomości, zyski przynosi po jakimś czasie. Dlatego nie daj się zwieść chwilowym wahaniom na rynku i nie wycofuj swoich środków. Masz prawo to zrobić w każdej chwili, ale im dłużej będziesz przechowywać pieniądze na funduszu, tym większe masz szanse na wypracowanie pokaźnego zysku oraz zgromadzenie prawdziwego majątku. Długoterminowe myślenie to wypróbowany i od dawna stosowany sposób na bogacenie się na Zachodzie. Dlaczego ma nie sprawdzić się w Polsce?
Fundusz to plan B
Wyjście awaryjne przyda się na wypadek, gdybyś nigdy nie trafił szóstki w totka, nie odziedziczył spadku po bogatej ciotce, a twój pomysł na biznes nigdy nie wypalił. Takim planem B może być właśnie fundusz inwestycyjny. Nie dość, że ten rodzaj inwestowania jest dość prosty, to na pewno jest skuteczniejszy niż snucie marzeń o bogactwie.
Cykl "Odkryj w sobie milionera" powstał we współpracy z PKO TFI