![Super Biznes SE Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-b2RH-YnJp-Mda6_super-biznes-se-google-news-664x442-nocrop.jpg)
800 plus do pilnej zmiany przez rząd
Od samego początku obowiązywania ustawy uprawnienie do otrzymywania tego świadczenia dotyczy wszystkich cudzoziemców mieszkających z dziećmi legalnie w Polsce – nie tylko z państw UE. Cudzoziemiec musi jednak wykazać, że posiada kartę pobytu z adnotacją „dostęp do rynku pracy”. Czy to oznacza, że ZUS bada, czy wnioskodawca pracuje? - pyta dziennik.
Pracownik ZUS mówi gazecie, że nie. "Intencją ustawodawcy nie było uzależnienie wypłaty świadczenia od pracy. Takie same zasady obowiązują więc polskich obywateli i cudzoziemców. Istotne jest, by cudzoziemiec przebywał w Polsce z dziećmi legalnie i nie był tu turystycznie - dodaje.
"ZUS stosuje zasady wobec wnioskodawców zgodnie z ustawą, która nie wiąże wypłaty świadczenia z obowiązkiem pracy" – potwierdza Wojciech Dąbrówka, rzecznik Zakładu. Tymczasem rząd zapowiedział rozpoczęcie prac nad zmianą prawa, by uzależnić przyznanie świadczenia wychowawczego 800+ na dzieci cudzoziemców od zatrudnienia rodziców.
Temat otworzył Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, sugerując, że może chodzić tylko o Ukraińców. Jednak wpis premiera Donalda Tuska w mediach społecznościowych potwierdza, że chodzi o zmianę dla wszystkich cudzoziemców w naszym kraju - przypomniała gazeta.
„Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd” – napisał premier pod koniec stycznia.
W ubiegłym roku świadczenie pobierało 422,6 tys. dzieci z Ukrainy, rok wcześniej – 498,9 tys. – najwięcej wśród wszystkich obcokrajowców w kraju.
Polecany artykuł: