Powołanie 24-latki na stanowisko wiceprezesa elektrociepłowni, która jest narzeczoną wicemarszałka województwa łódzkiego – Dariusza Klimczaka (35 l.), członka PSL wywołało falę oburzenia. Tym bardziej, że kobieta sama przyznaje, iż nie ma żadnego doświadczenia. Podczas porannej rozmowy z Moniką Olejnik wicepremier Janusz Piechociński, który jest prezesem PSL, nie krył zażenowania i przyznał, że to jest poniżej wszelkich standardów. Jeszcze dzisiaj jedzie do Łodzi by rozwiązać tę sprawę.
Sprawdź koniecznie: Zobacz, ile zarabiają politycy! Dodatki, służbowe karty i samochody
- Pracuję w Energetyce Cieplnej od niespełna miesiąca. Poznaję firmę i ludzi tu pracujących. Wraz z panem prezesem Janem Woźniakiem ustalamy zakres obowiązków i zasady naszej współpracy – mówiła gazecie nowa wiceprezes. Podobno w Polskim Towarzystwie Elektrociepłowni Zawodowych i Izbie Ciepłownictwa nominacje Marty Giermasińskiej kwitowano złośliwym uśmiechem. Nic dziwnego. Ciężko w końcu znaleźć prezesa z zaledwie miesięcznym doświadczeniem zawodowym w branży. Wiele wskazuje na to, że ta błyskotliwa kariera zakończy się równie szybko, co się zaczęła.