abonament RTV

i

Autor: Shutterstock abonament RTV

Abonament RTV. 250 tys. Polaków ma ten problem. Wina Tuska?

2018-05-09 18:31

Od 1 stycznia 2019 roku wchodzi w życie nowa ustawa o abonamencie RTV. Jak przypomniał w "Polskim Radiu" przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, do tego czasu obowiązuje obecny abonament radiowo-telewizyjny i należy go opłacać. Polacy masowo składają wnioski do KRRiT o umorzenie długów abonamentowych i rozłożenia zaległości na raty. Jak ujawnił Witold Kołodziejski, wielu telewidzów tłumaczy się, że uwierzyło byłemu premierowi Donaldowi Tuskowi, który nazywał abonament haraczem i chciał go zlikwidować.

- (...) dopóki ustawa (o opłatach abonamentowych - przyp. red.) nie jest zmieniona, to przypominam, że abonament płacić trzeba, bo już jesteśmy zalani (...); 250 tys. wniosków o umorzenie zaległości abonamentowych, albo o rozłożenie na raty jest (w KRRiT) - poinformował na antenie "Polskiego Radia" szef KRRiT Witold Kołodziejski.

Zobacz koniecznie: Znika abonament RTV. Sprawdź, kto zapłaci za telewizję publiczną

- W wielu z tych pism (o umorzenie zaległości abonamentowych - przyp. red.) powtarza się ten sam wątek: "uwierzyłam byłemu premierowi (Donaldowi Tuskowi - przyp. red), uwierzyłam przewodniczącemu tej bądź innej partii, że abonamentu nie będzie trzeba płacić, a teraz komornik puka do drzwi i zajmuje konta - dodał.

Przewodniczący Rady przypomina, że może umorzyć tylko niektóre wnioski. Dotyczy to osób,  które mają do tego "podstawę prawną, czyli ściśle określone zasady zapisane w ustawie". Szczegółowo o tym, kto jest zwolniony z opłacania publicznej telewizji i radia, pisaliśmy w Superbiz.pl w kwietniu br.

Przypomnijmy, że były szef rządu, a obecnie przewodniczący Rady Europejskiej, nazwał abonament RTV "haraczem". W 2008 r. Tusk skrytykował go na łamach "Wprost", mówiąc, że "abonament radiowo-telewizyjny jest archaicznym sposobem finansowania mediów publicznych".

Sprawdź też: Najbardziej dochodowe programy telewizyjne w TVP, TVN i na Polsacie

Tusk argumentował wówczas, że "telewizje komercyjne i komercyjne rozgłośnie radiowe pokazują, że nie trzeba ściągać dodatkowego podatku z ludzi, aby formułować atrakcyjną dla widza i radiosłuchacza ofertę programową".

Od tego czasu minęła dekada. Misyjność mediów publicznych nadal wzbudza kontrowersje, a abonamentu nie zlikwidowano.


Źródło: Bankier.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze